Chyba najlepszy horror świata.
Sam oglądałem go na raty - najpierw wieczorem - podczas sceny z krucyfiksem tak sie bałem,że wyłączyłem i obejrzałem resztę ...rano.
to jednocześni chyba film o miłości zarówno do czlowieka jak i do Boga Czy nie oddalibyśmy życia aby ktoś inny żył, ten kogo kochamy?