Dokument jest slaby miedzy innymi dlatego ze zrobil go ksiadz a wiec pokazal tylko jedna strone medalu mianowicie ta ze Anneliese Michel zostala opetana wogole nie bylo mowy o tym ze mogla byc to choroba psychiczna badz jakies zaburzenia. Pozatym przez godzinie tego dokumentu dowiadujemy sie niewiele. Sam po obejrzeniu filmu wpisalem w wyszukiwarke "Anneliese Michel" i w 15min dowiedzialem sie o wiele wiecej niz w ciagu godziny ogladaja film i co najwazniejsze z roznych zrodel i roznych stron a nie tylko z jednej. To moja opinia.
Pzdr