Za dużo w tym filmie sądu a za mało samej Emily Rose. Choć są bardzo dobre sceny to po wyjściu z kina pozostaje niestety niedosyt!!
Zgadzam się w 100%. Film byłby dużo lepszy, gdyby wyciąć kilka nudnawych scen sądowych i wstawić jeszcze kilka O Emily Rose i wtedy by było 10/10, a tak to jest tylko 8.