PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7117}

Egzorcyzmy Emily Rose

The Exorcism of Emily Rose
2005
7,0 208 tys. ocen
7,0 10 1 207761
5,5 31 krytyków
Egzorcyzmy Emily Rose
powrót do forum filmu Egzorcyzmy Emily Rose

hmmm.....

ocenił(a) film na 7

Ksiądz nam puścił na religii. Przez dwa miesiące budząc się w nocy nie patrzyłm na zegarek w obawie, że może być 3.00. Ale nie wiem, czy to świadczy o poziomie tego filmu. Chyba raczej o poziomie mojego znikomego "zahartowania horrorystycznego"... ;)

palkosky

uuu nie ogladałem filmu ,ale co to oznacza jak sie budzisz o 3
bo ja tak mam nie wiem własnie dlaczego
?

ocenił(a) film na 7
nostradamus_26

W filmie jest taki motyw, że trzecia w nocy to godzina szatana. I o trzeciej tą Emily nawiedzały jakieś demony itp... A czemu Ty się budzisz to ja nie wiem... Może podświadomie chcesz spotkać demona...? ;D

ocenił(a) film na 10
palkosky

Nie wiem czy ten film działa tak na wszystkich, ale ja tez sie po jego obejzeniu budziłam co najmniej 3 razy pod rząd o równiutkiej 3:00 no normalnie schiza można dostać, od razu w pokoju paliłam światło i wąchałam czy nie czuć spalenizny!! może nie bałabym sie tak bardzo gdyby ten film nie był oparty na faktach bo jak pod koniec filmu to powiedzieli to az sie zaczęsłam! moja siostra też ten film oglądała, ale jej to nie przeraziło tak jak mnie! pewnie dlatego ze ja to w kinie oglądałam a tam te wszystkie wrzaski tak głosno, że jaaa

aska1_9

Ja tez po obejrzeniu, tej samej nocy obudziłem się o 2.58!!!

aska1_9

ja tez sie budze o 3;00 XD zawsze w tych okolicach xd chociaz ostatnio juz po 4 zaczelam sie budzic xd

ocenił(a) film na 10
palkosky

A ja!!! po obejrzeniu tego filmu w kinie (matko juz nigdy nie pójde na tego rodzaju film do kina)3 razy pod rząd w nacu obudziłam sie o równiutkiej 3:00 i pierwsze co robiłam to paliłam w pokoju światło i wąchałam czy nie czuc spalenizny no normalnie schiza mozna dostac!! pewnie mi by sie to rozeszło po kościach gdzyby pod koniec filmu nie powiedzieli że ta historia zdazyła sie naprawde...

palkosky

pamiętam ten przestraszny dzień... ale ostatnio nie spałam o trzeciej w njocy i wiesz co? żyję! xD

ocenił(a) film na 7
Orijonek

Ja jak się czasem budzę o tej trzeciej, to zawsze pierwsza myśl jest "Arasz! Czemu ty jesteś taki dziwny?!" Dopiero później jest strach ;D

palkosky

ej nie jesteśmy przypadkiemz jednej klasy? nam też to księzulo puścił na religii, przewijał na najstraszniejsze momenty, hehe a potem tak samo byłąm przerażona i nie mogłam spać bo bałam sie że cos mnie opęta

ocenił(a) film na 10
palkosky

Większość osób, które obejrzały ten film obawia się godziny 3.00.Myślą, że szatan ich opęta, że poczują zapach spalenizny itd.Emily Rose, a ściślej rzecz ujmując Anneliese Michel, była niezwykle pobożną dziewczyną.Bóg zajmował w jej życiu naczelne miejsce, dlatego też szatan chciał ją złamać, ze względu na jej nieskazitelną wiarę.Tacy ludzie zawsze byli i będą wyzwaniem dla szatana(choćby ojciec Pio).My, przeciętni nie stanowimy dla niego wyzwania, gdyż sami żyjemy nieraz tak jakbyśmy mu służyli.

ocenił(a) film na 10
palkosky

Ja tez sie boje nadal obudzic o 3:00.
Okropny film.
Ale to sie wydarzyło naprawde chyba 1975 roku czy jakoś tak.

ocenił(a) film na 8
BlondynaxDe

masakra. obejrzałam film a potem do trzeciej nie mogłam spać, nic sie nie wydarzyło, ale za każdm razem jak sobie ten film przypomne to mam lekka schize.

Bisexidryna

To się nazywa manipulacja widzem. A za puszczanie tego typu filmów dzieciom na religii pozwałabym tego cepa, który to puścił. Skandal!!!!!!

ocenił(a) film na 7
Binula

Wypraszam sobie nazywanie tego człowieka cepem.
A film bądź co bądź ma mocny wątek religijny, więc o co chodzi? Osobiście uważam, że lepiej obejrzeć taki film niż kolejną ogłupiającą komedię amerykańską...

palkosky

Dla mnie to jest propaganda, nic więcej, może nie powinnam go nazywac cepem, masz rację, cofam to- pozwałabym go tak czy siak. Robi dzieciakom wodę z mózgu i wykorzystuje to,że trafił na młody, nieukierunkowany, podatny grunt.Czy to jest fair play? Zastraszyć małe dzieci filmem, który powinien być od lat 18 i czekać aż szybko pobiegną do kościoła i się nawrócą bądź zgłębią swoją wiarę? Co do tekstu z amerykanska komedia- ten tekst jest juz tak oklepany na Filmwebie, ze pozwol,ze na zaczepki na tym poziomie nie odpowiem.

ocenił(a) film na 7
Binula

To nie jest typ księdza, który za wszelką cenę próbuje zaciągnąć dzieci do kościoła, a każdego, kto tak nie zrobi, nazywa opętanym... On po prostu wiedział, że ten film będziemy oglądać z większym zainteresowaniem niż np. jakaś filmową biografię Ojca Pio i to wszystko. Puszczenie tego filmu było niejako kompromisem między czymś co zainteresuje młodzież gimnazjalną, a czymś dotyczącym spraw religijnych.
To nie jest oklepany tekst tylko fakt. Fakty się zasadniczo nie oklepują.

palkosky

To fakt- drogi użytkowniku, porównaj moje ulubione filmy,a potem swoje i wtedy porozmawiamy o faktach. Czy uważasz,że młodzież gimnazjalna, która ma jeszcze dziecinny umysł powinna oglądać tego typu filmy? Kiedy w pewnej szkole nauczycielka puściła uczniom Tajemnicę Brokeback Mountain jakaś matka jednego z uczniów oddała nauczyciele do sądu.

ocenił(a) film na 7
Binula

A jaki był wynik tej rozprawy wiesz może...?

ocenił(a) film na 7
palkosky

I wcale nie twierdzę, że moje ulubione filmy są jakieś super ambitne - nie jestem fanką kina i filmów ogólnie. Z resztą większość filmów, które mam w 'Ulubionych' nie uzyskała ode mnie maksymalnej oceny, bo wiem, że nie są to jakieś fenomenalne filmy.

palkosky

No właśnie, więc po co używasz argumentu,że lepiej obejrzeć to niż głupią amerykańską komedyjkę? Ja oglądam bardzo dużo filmów, film jest moją wieloletnią miłością, stąd nie lubię tego typu ataków.
CO do wyniku: Z filmu już szczerze mówiąc nie pamiętam zbytnio, gdyż oglądałam go jednym okiem, ale co do Anneliese czytałam,że księża i bodajże matka dostali wyroki po pół roku w zawieszeniu.

ocenił(a) film na 7
Binula

Bo nawet jeśli nie jest to moja pasja, to mogę mieć na ten temat swoje zdanie.

Czegoś tu nie rozumiem. Matka pozwala nauczycielkę, a wyrok dostali księża i matka...??

palkosky

Jaką nauczycielkę? Coś Ci się wątki mieszają.

ocenił(a) film na 7
Binula

"Kiedy w pewnej szkole nauczycielka puściła uczniom Tajemnicę Brokeback Mountain jakaś matka jednego z uczniów oddała nauczyciele do sądu."

Możesz mi to zinterpretować, proszę?

palkosky

Nie wiem co w tym niezrozumiałego... Odnosiłam się do przykładu Twojego księdza, iż dzieciom nie wolno broń Boże oglądać filmów z homoseksualistami w roli głównej, gdyż jest to gorszące,ale za to ksiądz może najwyraźniej bezkarnie puszczać dzieciom horrory na religii, po których budzą się w nocy, wąchają czy nie śmierdzi spalenizną i patrzą roztrzęseni na zegarek. Wniosek- ich umysły nie są na tyle rozwinięte,aby dany materiał obejrzeć. Nie bez potrzeby horrory są od lat 18,a Egzorcyzmy Emily Rose nie są dokumentem, tylko właśnie horrorem.

ocenił(a) film na 8
palkosky

ja jakoś po obejrzeniue tego filmu nie budziłam się w nocy. był przerażający ten film ale dało się spać normalnie :D xD pozdro : )

ocenił(a) film na 6
mary_czery

Wczoraj oglądałem ten film, bo zainteresowałem się historią Anneliese i obudzilem się w nocy. Bałem się wstać zobaczyć, która godzina, więc wyłączyłem mój dekoder i była 3.00! Od razu zacząłem wąchać czy coś czuć i coś było, ale to raczej nie spalenizna, choć też coś w podobie. Straszna historia, uważam jednak, że ta dziewczyna była opętana.

Davidsoon

Widzicie, i po to te dokumenty o Anneliese Michel są puszczane, czysta manipulacja.I właśnie dlatego nie chodzę do kościoła.

ocenił(a) film na 7
Binula

Nie chodzisz do kościoła, bo kilku księży puszcza na religii "Egzorcyzmy..." ?? No argument nie do odparcia...

palkosky

Twój tok rozumowania również. Gratuluję takowego i proponuję pracę nad sarkazmem, gdyż póki co, jeszcze trochę kuleje.

ocenił(a) film na 7
Binula

O.K. skoro tak sądzisz, to wycofuję się z sarkazmu i pytam poważnie: co wspólnego ma puszczanie przez księży takich a nie innych filmów z tym, że się chodzi albo nie do kościoła?

palkosky

Akurat to co zrobił ten ksiądz jest jednym z wielu przykładów manipulacji przez kościół. Stąd moja niechęć do niego. A przykładów zauważonej przeze mnie manipulacji jest tak wiele, że nie starczyłoby dnia, aby je wszystkie wymienić. To jest czyste zastraszanie ludzi, w średniowieczu palono kukłę Szatana na stosie,aby ludzie mieli wyobrażenie co ich czeka jak nie będą chodzić do Kościoła i grzeszyć, dzisiaj księża puszczają horrory. Dla mnie to nie do zaakceptowania i nie chciałabym,aby ktokolwiek puszczał moim dzieciom tego typu filmu,a już na pewno nie ksiądz, który powinien być ostoją zaufania i uczciwości.

ocenił(a) film na 7
Binula

Ale kwestia jest też tego, że gdybyśmy stwierdzili ze nie chcemy tego oglądać, to byśmy tego nie robili. Nawet gdyby przeciwni oglądaniu byli tylko poszczególnie uczniowie, a ksiądz nie zwróciłby na nich uwagi, to i tak nikt nie jest w stanie zmusić dziecka do oglądania filmu. Ksiądz nie mówił, że puści nam teraz taką miłą bajeczkę o misiach - mieliśmy przecież świadomość, co to będzie za film.

palkosky

Są dwie kwestie:
1. Ile macie lat i czy w ogóle potraficie przewidzieć co Was czeka.
2. Co Wam ksiądz powiedział: że będzie to historia religijna czy horror.
3. Najważniejsza kwestia- czy ksiądz spytał o pozwolenie Waszych rodziców, w co szczerze wątpię, gdyż wtedy na pewno seans nie doszedłby do skutku.

Binula

chu* z ksiedzem puscil,nie puscil... obejrzeli... to ze sie pare os obudzilo o 3 to wcale nie wina filmu... tylko pewnie jakis walek...albo sa za mlodzi na takie filmy... z tym pozwoleniem rodzicow to przesadziles ziomek xD


Pozdro !

andrew1947

Jestem kobietą i naucz się kulturalnie pisać. Jak najbardziej powinien mieć pozwolenie rodziców. Ty jako nastolatek może tego nie rozumiesz,ale rodzic stara sie uchronić dziecko przed wszelkim złem, a jeżeli wyrządza je ksiądz puszczając dzieciom filmy dla dorosłych, to tym bardziej.

Binula

Wczoraj sobie ten film dzisiaj włączyłem go o 23.00 i myślałem, że to będzie nic strasznego ale się myliłem podczas filmu tak się bałem, siedziałem tak w środku nocy w ciemnym pokoju i myślałem, że posikam się ze strachu ale zdecydowałem, że jednak obejrze go do końca, nie spa około 0.30 skończyłem oglądać film, miałem takiego stracha, że nie mogłem usnać i tak siedze po ciemku a tu nagle stara wchodzi do pokoju ja się dre na cały dom normalnie tak się wystraszyłem, już więcej nie obejrze takiego filmu sam. Jeśli lubicie się bać to obejrzyjcie. Całą noc dopiero o 8.00 usnołem i spałem do 17.00.

ocenił(a) film na 7
Binula

"Są dwie kwestie:
1. Ile macie lat i czy w ogóle potraficie przewidzieć co Was czeka.
2. Co Wam ksiądz powiedział: że będzie to historia religijna czy horror.
3. Najważniejsza kwestia- czy ksiądz spytał o pozwolenie Waszych rodziców, w co szczerze wątpię, gdyż wtedy na pewno seans nie doszedłby do skutku."

Zasadniczo to wymieniłaś trzy kwestie, ale nie zgłębiajmy się w skomplikowane obliczenia...
1: To było w drugiej, czy trzeciej klasie gimnazjum, więc myślę, że w tym wieku człowiek jest już w stanie myśleć samodzielnie i przewidywać niektóre łańcuchy przyczynowo-skutkowe.
2: Ksiądz po prostu rzucił tytułem; byliśmy na tyle zorientowani w świecie filmowym, że sami wiedzieliśmy o jaki film chodzi, a Ci co nie wiedzieli mogli się z łatwością dowiedzieć od tych, którzy byli na nim w kinie. Tak więc sami mogliśmy zdecydować, czy uważamy go za film religijny czy horror.
3: Oczywiście że nie pytał. Większość(zwracam uwagę na to słowo. Nie pisze "wszyscy" tylko "większość") rodziców nie interesuje się tym, co dzieci robią w szkole. Interesuje ich tylko, by dzieci przynosiły dobre oceny albo przynajmniej zdawały do następnej klasy.
Jednak moim zdaniem nawet, gdyby ksiądz zapytał rodziców, to spora część nie miałaby nic przeciwko.

palkosky

Ile było pytań i ile ich wymieniłam- kolejny argument przemawiający za Twoim młodym wiekiem.Rozmawiamy tutaj na konkretny temat, jeżeli masz się czepiać słówek, gdyż na dziesiątki postów, które tutaj piszę dziennie, pomyliłam się, pisząc jedno,a mając drugie na myśli, to możemy się od razu cofnąć do podstawówki. Zdaję się,że pytałam Ciebie kilkakrotnie ile masz lat, jednak wydedukowałam z treści wyżej wymienionego postu,że możesz mieć góra 21-22,gdyż starsze osoby nie miały już wątpliwej przyjemności chodzenia do gimnazjum, po ogólnej treści Twoich postów stwierdzam jednak, że masz jakieś 16-17, stąd po części rozumiem Twoją argumentację- jest ona jak najbardziej adekwatna do Twojego wieku. Co do rodziców- mniejsza o to czym rodzice się interesują, obowiązkiem szkoły jest dbać o poczucie bezpieczeństwa ich dzieci, również emocjonalne. Przejrzyj dokładnie to forum i zobaczysz ile osób pisze, iż bało się otwierać w nocy oczy, budziło o 3, wąchało czy nie śmierdzi spalenizną, czy nie idą złe duchy itd.Ja w moim wieku już takich rzeczy robić nie będę, gdyż mam na tyle rozwiniętą psychikę i wyobraźnię, iż wiem,że to tylko bajeczki. Nastolatek/nastolatka żyje jeszcze gdzieś po części w świecie fantazji, bez różnicy jak bardzo życie go doświadczyło. Każdy człowiek przechodzi jakieś etapy rozwojowe i nie idzie po prostu przeskoczyć 10-15 lat i wiedzieć od razu wszystkiego. Dzieci w gimnazjum o świecie nie wiedzą praktycznie nic, więc nie są w stanie zrozumieć takiego filmu. Po coś są one od lat 18. Co do stwierdzenia, że WIĘKSZOŚĆ rodziców zgodziłaby się na taki seans- nie możesz tego stwierdzić,już nikt nie może, gdyż Wasz ksiądz nie pozostawił Waszym rodzicom wyboru, tylko postawił ich przed faktem dokonanym.Tu nie chodzi o atak na kościół- niech on jest jaki jest, kto chce, to do niego chodzi, kto nie chce, niech omija go szerokim łukiem. Są jednak pewne zasady, które musi przestrzegać nauczyciel, więc ksiądz będąc na etacie w szkole nie ma prawa decydować czy dany materiał jest odpowiedni dla dzieci czy nie. Są od tego inne instytucje.

ocenił(a) film na 7
Binula

Ja na temat tego błędu napisałam jedno krótkie zdanie, Ty 6 linijek.
Owszem, mam 16 lat. Przepraszam, nie zauważyłam żadnego pytania o wiek.
Filmy w naszej szkole ogląda się w sali audiowizualnej. By cokolwiek w niej obejrzeć należy skonsultować się z panem, który tę sale obsługuje - to już druga osoba zamieszana w tą 'aferę'. Zwykle oglądamy filmy, które są 'na wyposażeniu' szkoły tudzież sali audiowizualnej (która jednakowoż jest częścią szkoły). Z tego co pamiętam ten film był właśnie jednym z tych należących do szkoły. Jak łatwo się domyśleć, świadczy to o pewnym przyzwoleniu jakie daje szkoła na oglądanie tego typu filmów. I o ile rodzice nie są w stanie decydować o tym jaki konkretny nauczyciel będzie uczył ich dzieci, to wybór szkoły jest już całkowicie dowolny.

palkosky

I myślisz,że rodzic dający dziecko do danej szkoły zna wszystkie jej za i przeciw? Ciekawi mnie tylko jedno- po co w ogóle napisałaś pierwszy post o księdzu?

ocenił(a) film na 7
Binula

W ramach zarysowywania okoliczności oglądania. Post nie był o księdzu, on był tylko drugoplanową postacią wydarzenia. Tak jak niektórzy piszą "Wczoraj na TVNie leciało-obejrzałem." Tak ja napisałam "Ksiądz nam na religii puścił". Czy to takie dziwne?

palkosky

Przeczytaj cały swój pierwszy post. Potwierdza tylko tezę,że film nie nadaje się dla dzieci.

ocenił(a) film na 7
Binula

Z niego wynika tylko tyle, że nie nadaje sie dla mnie. Nie wiem jak Ty, ale ja nie lubię decydować za wszystkich i mówić im co jest dla nich dobre, a co nie.

palkosky

Czyli sama uważasz,że nie nadaje sie dla CIebie,ale popierasz,ze ksiadz go puscił. To nielogiczne.
Będąc matką muszę decydować za siebie i za swoje dziecko, więc muszę wiedzieć co jest dla niego dobre,a co nie. Ksiądz nie ma prawa podejmować tej decyzji za mnie. Tylko o tą kwestię mi chodzi.

ocenił(a) film na 7
Binula

No tak. Tylko kto ustali te granice, w których nauczyciel sam może podejmować decyzje, a gdzie już musi konsultować się z rodzicami?

ocenił(a) film na 7
palkosky

A nie tyle popieram co nie sprzeciwiam sie temu, że ksiądz go puścił, bo to jednak ciekawa produkcja. Bardzo na przykład podobał mi się klimat zbudowany w tym filmie.
Poza tym w tym przypadku wiem, że klasa nie miała nic przeciwko oglądaniu tego filmu, więc kwestia decydowania czy narzucania komuś czegokolwiek nie istnieje.

palkosky

Wiesz,to znowu nie jest argument, gdyż to nie nastolatek powinien decydować. Kiedy zapytam wśród 15latków czy palenie jest ok, 80% odpowie mi, że oczywiście,a to wcale nie znaczy, że tak jest. Ciekawa produkcja jak najbardziej, jednak nie dla ludzi, którzy nie mają jeszcze całkowicie rozwiniętej wyobraźni. Może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale takie rzeczy mogą mieć wpływ na Twoją psychikę w dalszym życiu. Pamiętam,że oglądałam kiedyś horror o demonach, które wyskakiwały z podłogi w domku nad jeziorem i zabijały po kolei wszystkich mieszkańców. Mimo że od tego czasu mineło jakieś 10-12 lat, do dzisiaj pamiętam "twarze" tych czarownic i jak bardzo się potem bałam. Widziałam potem setki horrorów, jednak ten jeden z młodych lat pamiętam najbardziej.

ocenił(a) film na 7
Binula

Ja proponuję zakończyć te dyskusję, gdyż ani ja Ciebie do swojego zdania nie przekonam, ani Ty mnie do swojego - ja nie zacznę myśleć jak odpowiedzialny rodzic, ani Ty nie zaczniesz myśleć jak młody człowiek podchodzący na luzie do wszystkiego, co go otacza. Tyle ode mnie. Pozdrawiam ;)

palkosky

Zgadza się, stąd każdy powinien mieć podany na Filmwebie wiek,aby było wiadomo z kim w ogóle zaczynać dyskusję. Pozdrawiam również;-)

palkosky

"Egzorcyzmy..." oglądaliśmy również na religii. Wszystkimi film wstrząsnął, schiza mieli wszyscy;) film wg b. dobry, naprawdę polecam!;]