Rozumiem popuszczanie wodzy fantazji gdy robimy film a wielu rzeczy nie wiemy i nie ma widoków na to abyśmy się mieli dowiedzieć... ale w jakim celu zaczynamy znane fakty przerabiać pod film? Emily wydała swoją książkę po Charlotte. Emily nie była chętna wydać "Wichrowe wzgórza". Nie spotkał jej poklask... Jedynie ówczesny hejt. Z resztą wydała książkę pod pseudonimem.