Prawdziwa perła i klasyka gatunku. Kino drogi, sensacja, trochę romansu, do tego niesamowity Wieczorkowski. Fascynująca i co ważne trzymająca się kupy fabuła , no i te sceny pościgów.......
Niesamowity film.
Niech sobie będzie piękny ten "sarkazm", ale gość dał filmowi dychę! A to już jest szczyt szczytów, żeby zawyżać ocenę takiej szmirze - nawet dla beki i trollingu!
Jestem z jednym z tych któremu ten film się podobał, ale dopiero jak obejrzałem go po latach drugi raz, po prostu uderza w moje życie. Wiele problemów które przewijają się w filmie nie został ukazane w zasłużony sposób, wojna pokoleniowa i przede wszystkim poszukiwanie własnego miejsca na ziemi poprzez ucieczkę itd., ale i tak mam ogromny sentyment do tego filmu.
Porządnie zrealizowany wpółczesny mit o Ikarze. Mało znany, bo nie wpisał w hurraoptymistyczne nastroje rodzącego się kapitalizmu. Przy okazji widać różnice pokoleniowe, bo Enduro Bojz to taka "Sala samobójców" końca lat 90-tych, z tym że wtedy pokłóceni z rodzicami licealiści wsiadali na motocykl i jechali w Bieszczady a nie zamykali się w pokoju żeby grać w gry komputerowe.
fajny post tylko po co sie wysilasz :P chyba ze to na powaznie ... dennych filmow nie brakuje a ten zalicza sie do czolowki, szkoda czasu na takie cos jak sa setki lepszych