choć przyznam się, że nie oglądałem, ale skoro ludzie tak mówią...
rozbroiło mnie to "ludzie tak mówią" , a jak by mówili dzis skaczemy z okna to tez byś skoczył/ skoczyła?
no wiesz, nie skoczyła byś za Polskę !
PS. popieram autora tematu i widziałem film
Widzę, że nie zrozumiałes mojej wypowiedzi.
Ja mówiła, że ona daje 1/10 za antypolskość choć filmu nie oglądała tylko "ludzie tak mówią".
Jakby jej ocena była poparta obejrzeniem filmu i wtedy dał 1/10 za antypolskość .
To luz, ale oceniać coś tylko i wyłącznie bazując na opinii innych to dla mnie śmieszne.
A ty pytasz czy za Polskę bym nie skoczyła- to sa dwie różne rzeczy skoczyć z okna bo ludzie tak
mówią, a skoczyć "dla Polski" nie uważasz?
Bo przecież nawet dziecko wie że Polak nie mógłby być zdrajcą. Prawdziwy Polak ma serce czyste i szlachetne, nie pije, nie pali, nie przeklina i nie kradnie, przeprowadzi staruszkę przez jezdnię, czci ojca swego i matkę swoją a co niedziela chodzi do kościoła. Pozdrawiam
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie jest to wypowiedź na serio, ale ja na serio odpowiem. Ten film w żaden sposób antypolski nie jest. To prawda, Polak okazuje się być zdrajcą, ale został tak pokazany, że człowiek rozumie motywy jego działania - zdecydował się na to, bo Hitler był dla niego mniejszym złem niż Stalin, a Anglicy się z nim dogadali, dodatkowo ukrywali wiedzę o kordzie katyńskim.
Dla mnie prawdziwym złym w tym filmie był agent brytyjskiego wywiadu, a Pukowskiego rozumiem i kto wie, czy sama bym tak na jego miejscu nie postąpiła.