Zmarnowany potencjał na dobry film. Dostajemy wszystko i nic. Jak zobaczyłem walkmana, to od razu pomyślałem o Strażnikach Galaktyki, tylko w żeńskiej wersji - takie czasy. Jednak to tylko zmyłka a im dalej, tym nudniej.
Przez myśl przeszła mi jeszcze PLANETA MAŁP, przez te odgłosy.
Film o niczym, który tak pogubił się w tej prostej fabule, że na końcu próbowano nawet nadać wymyślony morał - ZIEMIĘ TRZEBA RATOWAĆ, A NIE PODBIJAĆ MARSA, czy coś w tym stylu. Jeśli to miał być pilot serialu to chyba im nie pykło - chyba, że powstał jakiś serial i nie wiem.
Plusem jest to, że całkowicie postawili na dziecięcy klimat, nawet przesadzony - myślałem, że na statku za chwile pojawią się Power Rangers.
Ocena 8, ponieważ Ella Rae Rappaport, przypadła mi do gustu. Dziś ma już z 21 lat (o ile dobrze podaje źródło) i podoba mi się wizualnie, ale każdy ma swój gust.
Film dla dzieci, które jeszcze nie wiedzą czym jest E.T., oraz OBCY, ósmy pasażer Nostromo.