PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5434}
7,1 3 276
ocen
7,1 10 1 3276
Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny
powrót do forum filmu Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny

śmierć Radziwiłówny, pomijając męczącego Zelnika, film jest wspaniały, i w pełni podzielam opinię Kiona.

yuno

Czy Ty chociaż kiedykolwiek napisałaś jedną wypowiedź na filmwebie zawierającą więcej niż jedno zdanie i zaczynające się z wielkiej litery??? Patrząc na Twoje komentarze to zastanawiam się jaki jest sens umieszczania jednozdaniowego bełkotu na FW?

pendrago

Sena jest taki, że dzięki temu wyraża swoją opinie o filmie :)

Hochimasaki

Co to takiego sena? :) Już nawet nie pamiętam dlaczego napisałem ten komentarz pod komentarzem yuno. Być może dlatego, że wszędzie jego/jej wpisów pełno, ale brak jakiejkolwiek "chęci" do dyskusji. Forum jest (moim zdaniem) po to by dyskutować, a nie zostawiać wszędzie jednozdaniowe opinie i od razu o nich zapominać. W ten sposób dyskusja raczej przyjmuje postać monologu, albo kolejnego "wpisu" do "notatnika". Nikomu nie zakazuję wypowiadać się w ten sposób, ale zastanawiałem się jaki to ma sens ... chociażby dla yuno. Swoją drogą teraz dopiero spostrzegłem, że wypowiedź yuno jest z 2002 roku... prawie 10 lat :D

pendrago

Widzisz, nawet takie jednozdaniowe coś może wywołać dyskusje po blisko 10 latach. Jezeli ktoś ma ochotę sie wypowiedzieć może to zrobić zwięźle w kilku zdaniach :) Nie trzeba od razu walić epistoły :)

Hochimasaki

Widzisz. Jeżeli spojrzysz na nagłówek tuż nad wypowiedzią yuno to zobaczysz taki napis: "EPITAFIUM DLA BARBARY RADZIWIŁŁÓWNY > DYSKUSJE". Szczególnie polecam przypatrzenie się wyrazowi: dyskusje.
Nie zabraniam nikomu się wypowiadać, ale jeżeli spojrzałbyś na większość wypowiedzi yuno to z pewnością zauważyłbyś, że spora ich część składa się właśnie z takich, krótkich i przeważnie nic nieznaczących, jednozdaniowych wypowiedzi.
Moim zdaniem jeżeli ktoś zakłada topic na forum filmu to chyba głównym celem jest nawiązanie właśnie dyskusji.
Definicja jest taka: "Forum dyskusyjne to przeniesiona do struktury stron WWW forma grup dyskusyjnych, która służy do wymiany informacji i poglądów między osobami o podobnych zainteresowaniach przy użyciu przeglądarki internetowej."
Dochodzimy do tego, że wchodząc na forum... ja... chciałbym się czegoś dowiedzieć, poznać nowe fakty o filmie (i nie tylko o filmach). Nie chodzi o nadmiernie rozbudowane wypowiedzi i posty, liczące sobie po kilka tysięcy znaków (a z takimi się spotkałem na filmwebie i powiem, że wtedy zachodzi sytuacja odwrotna. Po prostu wielu ludziom nie będzie chciało się tego czytać, aby dojść do sedna sprawy czyt. o co autorowi posta chodziło, czyli brak dyskusji).
Oczywiście, są też takie dyskusje, które czyta się z przyjemnością i na które się z przyjemnością odpowiada. Dlaczego? Dlatego, że ich autor poświęcił chwilę czasu na przeanalizowanie tego co chce wyrazić, ich autor posiada wiedzę i umie ją przedstawić w taki sposób, aby innym użytkownikom forum nie znudziło się czytanie już po pierwszym akapicie.
Konkluzja... Forum służy do dyskusji, wymiany poglądów, wymiany informacji. Do wypowiadania się jednostronnego jak to ma w zwyczaju yuno raczej służy coś takiego jak BLOG lub notatnik w windzie, bo to nie jest już dyskusja tylko monolog.
Zrobiłem to czego nie powinienem robić - straszny offtopic się "narodził" :) Jednak zrobiłem to w hmm "dobrej wierze" ze względu na to by precyzyjnie się wypowiedzieć i Tobie udzielić wyczerpującej odpowiedzi :)

P.S. Dopiero teraz załapałem o co chodziło z tym seną :D Pewnie i tak nie przeczytasz tego do końca (a może...?), bo w poprzednim poście zadałem Tobie pytanie. Przy tak strasznie chaotycznym i nieprzejrzystym sposobie w jaki odbywają się dyskusje na Filmwebie można się łatwo zagubić (chodzi mi o odpowiadanie na posty - po 5 stronach toczącej się dyskusji trzeba się nieźle namęczyć, aby złożyć z wypowiedzi kilku, kilkunastu osób jakiś przejrzysty obraz).
EOT

pendrago

Masz trochę racji, ale widzisz, filmwebowe dyskusje to nie jest właśnie typowe forum - brak możliwości cytowania wbudowanego w post, czytelnego odniesienie do kogo odpisujesz itp. Przypomina to bardziej rozbudowany system komentarzy, i tak jest to traktowane ;) A co do prawdziwych dyskusji.. Przydało by się takie forum forum. Z prawdziwego zdarzenia :)

Ale dobra, może rzeczywiście skończmy OT :)

pendrago

Sens jest taki że sensu nie ma ale po wstrząśnięciu są zarysy.

A tak bardziej serio, nawet jednozdaniowy komentarz pokazuje to jak ktoś ocenia film. Nie musi pisac recenzji na 20 zdań, ale pokazuje komuś kto przegląda wpisyże - o! dużej ilości ludzi się podoba.

Niech to nawet bedzie komentarz typu "Veni, Vidi, Video" :P

karok47

Dokładnie, zwłaszcza że sporo osób daje zawyżone oceny, bo wg, nich ocena jest za niska - więc komentarze dlają jakieś tam rozeznanie na temat filmu. Więc i ich wiecej tym lepiej :)

ocenił(a) film na 9
blady_chris

Dokładnie, wystarczy napisać o tym czy film się podobał, czy cos się nie podobało i tyle. Nie trzeba walić epopei :)

kwarecki

Masz rację, ale czy to nie nudne czytać po raz 200-setny komentarz w stylu: "Zajebisty film 10/10", albo "Totalne dno" ?
Chodzi mi o trochę urozmaicenia, bo w końcu to po co jest to forum ? Jeżeli "nikt" nie chce dyskutować i tylko przedstawia swoją jakże krótką ocenę to bezcelowe w ogóle pisać komentarze. To tyle o systemie wypowiadania się na filmwebie.

blady_chris

Powinno sie jakoś to usprawnić, bo o ile przy kasowych produkcjach i miljrardzie oglądających to naciągacze się jakoś zniwelują, to przy mniej znanych filmach są już skoki w ocenie

bonanza1911

Dokładnie, w ten sposób całkiem fajny film może mieć 2-3/10, podczas gdy gorszy może mieć 7-8/10

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones