Jest to jedna z niewielu animacji CGI, które tak bardzo mi się spodobały (reszta to dwa pierwsze Shreki i Żółwie Ninja z 2007),

dokładnie. jak byłam młodsza , i siedzieliśmy chorzy z bratem w domu, oglądaliśmy to codziennie! Nie wyobrażam sobie teraz, bym potrafiła obejrzeć coś powtórnie w tak krótkim odstępie czasu.

Zgadzam się...Sid to ,,miszczu" ;p Syysuuuniaaa! :)

O tak!! Uwielbiam wiewiórę!! Te oczęta ;). Swoją drogą nie uważacie, że to tragiczna postać? Ciągle goni tę szyszkę, żołądź czy co to nie jest i biedaczysko nie może jej dosięgnąć - trochę to metaforyczne i można odnaleźć w tym głębszy sens... Ale fakt faktem - dla mnie najzabawniejsze momenty w filmie ;)