człowieku. . .
epoka lodowcowa to najlepsza produkcja od czasów shreka. w filmie wszystko jest ok, niczego nie brakuje. super!!!

mniej wiecej
Dobrze napisane, ze od czasow Shreka. Jednak filmu ze Stuhrem dubingujacym osiolka nie jest w stanie przebic nawet sepleniacy Pazura. Chociaz nic nie mowiacemu zwierzatku biegajacemu za orzeszkiem prawie sie udalo...;-)

tak
osiołek ma dużą konkurencję. leniwiec (głos pazury) i ta wiewiórka. oj, trudno teraz na rynku. . .

mimo wszystko
Aczkolwiek uwazam, ze nadal pozostaje nie pokonany...;-)

Miu-Miu ma rację!
Miu-Miu ma rację, Shrek to już jakby klasyk swego gatunku, uważam, że Epoka nie jest lepsza od niego pomimo, że jest super.

chyba. . .
tak. osiołek jest nie do pobicia. ale jeżeli będą robić coraz śmieszniejsze filmy to nasz "niepokonany" osiołek może stracić pierwsze miejsce wśród najśmieszniejszych postaci. . .

to co ma babcię sidneya i nazywa się scrat

nazywa się scrat

potwory
a widziałeś "potwory i spółka"? może przeznaczone to jest do nieco młodszej widowni, ale też genialne

niestety. . .
nie widziałem. może gdybym zobaczył zmienił bym zdanie. . .

warto
a naprawdę warto. W epoce było kilka momentów niepotrzebnych (np. ten "wzruszający" moment w jakini, kiedy rysunki na scianie zaczęły się ruszać i mamutowi zrobiło się przykro że nie ma współtowarzyszki, itp). Dlatego nie jestem do końca przekonany czy jest to najlepszy filmik od czasów shreka

. . .
może sceny w tej jaskini były niepotrzebne, ale nadal uważam, że epoka to najlepszy film od czasów shreka.
a co do potworów i spółka, to chyba poczekam aż wejdą na kasety i wtedy sobie wypożyczę lub kupię i obejrzę. . .