Niestety już nie robią tak dobrych filmów jak ten... Mimo iż stary to dalej nie ustępuje krokowi
super produkcjom które wychodzą w dzisiejszych czasach. Bardzo dobra fabuła, ciekawe
wątki pokazujące czym różnią się ludzie od maszyn. Jak dla mnie dramat s-f lub coś w tym
stylu bo thrillerem bym tego w życiu nie nazwał. Dla osób które szukają wyjątkowych aktorów
i super efektów specjalnych to to film nie jest, gdyż że względu na niski budżet nie powala
wizualnie, aczkolwiek sceny walk przemyślane i zrobione efektownie mimo prostoty.
Film godny polecenia 9/10 (Zawsze oglądam filmy przed zamieszczeniem komentarza,
zwykle więcej niż raz, dlatego nie rozumiem niektórych pochopnych negatywnych ocen.
podejrzewam że 3 warianty: 1) Osoby tego filmu nie oglądały a chciały za wszelką cenę
napisać komentarz. 2) Osoby tego filmu w ogóle nie zrozumiały i oglądały tylko pod kątem
efekciarskim. 3) Lub po prostu nie przepadają za tego typu filmami,.) Pozdrawiam Hell.
Zawsze podpisuje sie pod takimi tematami.Film genialny w swojej prostocie.Co z tego że efekty nie sa na wysokim poziomie film i tak robi wrażenie.
szkoda tylko ze niektórzy tak mocno sie do niego przyczepiają.
Mankamety w fabule itp. można wyszukać prawie w kazdej produkcji.Film ten nie jest na miare oskara czy poważniejszego kina wiec nie rozumiem po co te wszystkie negatywne oceny.
Za scenę z odciętą twarzą chciałem mu odjąć 2 punkciki, ale niech już będzie jak jest :) I komuś się tu pojęcie starego filmu pomyliło.
film oglądałm parę razy i na dobre zapadł mi w pamięci, skłonił do przemysleń co by było gdyby a to że film pozostawia po sobie jakikolwiek ślad uważam za dużą zasługę, ulubiona scena dla mnie to czytanie wiersza i nastepujaca po niej egzekucja; i fakt faktem zupełnie nie rozumiem jak można ten film ocenić na 3 lub 4-ręce opadaja
Ludzie oceniają ten film nie na podstawie tego czym miał być (filmem sensacyjnym) tylko się dopatrują różnych rzeczy specjalnie po to aby tylko móc czymś argumentować swoją niską ocenę. I tak mamy tutaj 1. czerpanie garściami z innych dzieł literatury czy też filmu, a to wszystko przecież już było. I ocena leci w dół.
2. Dlaczego wielki mnich który wiedział, że ktoś czuje zanim jeszcze na niego spojrzał nie zorientował się, że jego dzieci są odszczepieńcami? Kolejny powód do obniżenia oceny.
3. Rebelianci przedstawiani są tak jak niemal zawsze czyli jako barbarzyńcy z długimi włosami.
4. Jak się mogły małżeństwa tworzyć w społeczeństwie bez uczuć? Przecież to niedorzeczne.
To tylko kilka powodów przez które ludzie od razu obniżają temu filmowi ocenę.
Chętnie podyskutuję, bo lubię takie rozważania.
1. nie szkodzi, że coś podobnego było, bo film rzuca ciekawe światło na temat "pokoju za wszelką cenę" oraz fałszu i hipokryzji ze strony "władzy".
2. Co do sprawy dzieci, to została tu pokazana fajna rzecz - że to co ojciec uznał za słuszne wobec siebie, zmartwiło go, gdy okazało się, że syn "przejął o nim" pewne zachowania.
4. Zakładamy juz na początku filmu, ze to zostało wyregulowane tym ich dziwnym prawem, bo władza narzuciła społeczeństwu "koniecznośc" utrzymania gatunku ludzkiego.
Mi osobiście ten film przypadł do gustu. nie jestem wielkim fanem filmów s-f, liczbę tytułów z tego gatunku mogę wymienić tylko na co najmniej palcach jednej ręki w tym ten film :)
Śmiało można go polecać.
(Ci którzy mają trochę inne zdanie od mojego to, to nie zaproszenie do polemizowania z prostego powodu - nie zmienię swojego ani Twojego zdania więc zaoszczędźmy sobie klawiatury)
:D