Nie chcialam ogladac tego filmu, bo naprawde nie wiedzialam czego mam sie po nim spodziewac. Ale koledzy posadzili przed telewizorem i musialam:) swietny, trzyma w napieciu, pokazuje rzecz niesamowita, ale jednak nie tak odlegla (czyz coraz mnie w nas prawdziwych uczuc- moze nienawisc istnieje, ale milosierdzie sie kurczy) Swietne "strzelanki" i sceny walki. No i moj ukochany ...Bernenski pies pasterski. Nie wspomne o Christianie, ktory wypadl calkiem niezle z ta swoja kamienna twarza. Goraco polecam:)