7,4 197 tys. ocen
7,4 10 1 197459
6,7 39 krytyków
Equilibrium
powrót do forum filmu Equilibrium

Matrix Clone

użytkownik usunięty

Obejrzałem sobie dzisiaj ten film, i mimo że nawet mi się poobał to jednak uporyczwe klonowanie Matrixa daje się we znaki. Popatrzmy:

- strój głównego bohatera
- walki w matriksowym stylu
- motyw zniewolenia ludzkości
- motyw przebudzonego, który tą ludzkość wyzwoli
- scena pod koniec w której Preston rozwala dziesiątki strażników żyuwcem wyjęta z Matrixa

i tak dalej, i tak dalej.......

Gdyby ten film powstał przed Matrixem, z pewnością zasługiwałby na większe uznanie. Ma jednak nad Matrixem jedną przewagę - nie dorobiono mu jak dotąd beznadziejnych sequeli ;]

Nieno, wszystko co będzie teraz podobne, to jest żywcem wzięte z matrixa zawsze? Ja staram się nie porównywać tych filmów, chociaż niektóre skojarzenia się same nasuwają. Podobnie jest z np. Matrixem i np. GITS'em.

Ale cóż:)
Strój - ok typowy cyberpunk/znany lubiany/utwierdzony na wieki w matrix'ie :)
Walki - no racja, ale tylko pod względem pracy kamery, bo sam styl walk był całkowicie inny.
Motyw zniewolenia ludzkości ma tutaj całkowicie inny wymiar i to jest wręcz oczywiste (zresztą matrix'a się czepiano że tam był "zkolonowany" z czegoś innego- ale to pomińmy)
Nom motyw "przebudzonego" występuje tu i tu, ale znowu w equilibrium jest całkowicie inny, ale ten problem leży już w kwestii samej fabuły (no coprawda mamy tu dwa przykłądy super hero)
Ta walka no cóż, już dobrze nie pamiętam jak to tam dokładnie było, ale o ile się niemylę to była podobna, więc przyznaję rację :)

Dla mnie matrix będzie filmem rewolucjonizującym poziom efektów specjalnych w filmach, otwierającym oczy "masom" na kulture cyberpunku. Ale equilibrum po prostu bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło bo było tam wszystko co potrzebne:) Oba filmy moim zdaniem są świetne i nie ma potrzeby już je więcej porównywać

PS. Dobry ten tekst o sequelach:)

:/ Nie masz racji, bo jeśli ten film jest podobny do matrixa to tylko do reaktywacja z 2003 roku, a Equilibrium jest z 2002 roku. Więc bardziej matrix jest kopią Equilibrium :/ I tak wole matrixa :P

ocenił(a) film na 10
markmark1

Heh, ja się nie zgadzam, że to kopia Matiksza... Walki sązupełnie inne - tu nie ma bullet time`u, za to szybkie ostre starcia...

ocenił(a) film na 9
arekrem

Mojim zdaniem trochę były filmy podobne,ale trochę,zresztą jak większość tego rodzaju "Akcja & Sci-Fi" filmów.Zresztą to mi Equilibrium bardziej się podobało.Matrix owszem jest bardzo dobrym filmem,ale Equilibrium...no bardziej mi się podobało..

P.S Jak już mówimy o tym ,że Equilibrium jest kopią Matrixa,to może zaczniemy od tego,że to Matrix jest kopią Dark City!

Jak dla mnie to z tych 3 filmów najlepszy to...Equilibrium i Dark City na równi..to rochę inne Sci-fi niż matrix i Equilibrium,ale na końcu tej małj listy stawiam Matrixa.

...polecam Equilibrium i Dark city...Matrixa też,ale mniej :p

Śmieszy mnie porównywanie kolejnych filmów science-fiction z Matrixem bo przecież sam Matrix był kopią bardzo wielu filmów i motywów filmowych, że wspomne tu Ghost in the Shell czy Dark City- jak to określił jeden z krytyków "zupa-śmieciuszka":-). Pod tym względem EQ jest, sądzę, bardziej oryginalny bo tu raczej Wimmera inspirował "Rok 1984" Orwella niż jakiś filmik.

Na szczególne uznanie zasługuje też specjalnie na potrzeby filmu wymyślona sztuka walki Gun Kata. O ile walki w Matrixie to po prostu kopie z japońskich filmów (tam pomysł by "wojowników" podwieszać na linach dla większego efektu znany był już wcześniej), o tyle Gun Kata to zupełnie nowa jakość, zaledwie inspirowana innymi sztukami walk. Aż dziw bierze iż sztuka ta, wymyślona przez Wimmera naprawdę nie istnieje! No i czas trwania pojedynków jest tam znacznie bliższy realizmowi niż w Matrixie - parę sekund i wszystko jasne. W Matrixie jak Neo zaczynał wyczyniać te swoje wygibasy, ja szedłem na herbatkę.