Jedyną wadą filmu jest to że zainwestowano w niego dość niedużą kasę. Porównując oczywiście z MAtrixem. Ale...... W konfrontacji z filmem Wachowskich, Equilibrium moim zdaniem wygrywa bez najmniejszych problemów. Matrix jest bardzo przesadzony, za dużo efektów i nierealne walki. Za to w omawianym filmie walki są dość realistyczne. Ale najlepszą zaletą filmu jest fabuła. Bardzo podoba mi się podkreślenie wartości uczuć. Twórcy pokazali że nawet w idealnym ustroju zawsze znajdzie się ktoś kto go zniszczy. Po prostu REWELACJA!!! Polecam