Kung-fu panda z pistoletami. Czysta fantazja, ani by nie trafili (co do tego mam pewność, bo strzelam), ani by nie kopnęli (no może trochę by kopnęli, ale byliby postrzeleni). Ale co ich tam obchodzi fizyka, prawda ^^?

A dla czego nie.ja to sobie tłumacze tak.
Jeśli jakiś mistrz sztuk walki za pomoca gołych pięści potrafi pokonać znaczną ilość przeciwników a przy pomocy broni takiej jak kij,miecz itp znaczcznie wiekszą część to przy pomocy broni palnej gdzie nie musi być w bliskim kontakcie z wrogiem naprawde może byc niepokonany.
Wiadomo niektóre sceny są przesadzone zwałwszcza ostatnia ta z korytarzem ale w takim stylu może cos być.

to istnieje coś podobnego do tego? kijami to wiem że kendo

to na pewno.

@ Helsinger - Jasne, ale wiesz jak piekielnie trudno jest trafić w ruchomy cel, nawet jeśli samemu ma się czas na dopasowanie się do jego ruchu i można stać spokojnie prosto? U nich to totalna fantazja z tą bronią, z Katanami szło im już bardziej realistycznie.
@ Remek555 To się dokładnie nazywa Gun Kata. Więcej info - http://www.equilibriumfans.com/gunkata.htm

Co do tego strzelania do ruchomego celu w wiekszości filmów akcji jeden strzela a wszyscy padają i dodotkowo nie zmieniaja magazynka a jakoś nikt do tego sie nie przyczepia a tu chciaz jest to jakoś sensownie wyjaśnione.

Jak już Novalis wyżej zauważył, styl nazywa się Gun Kata i jest dziełem twórców filmu. Teorię masz opisaną w samym filmie - zmniejszenie prawdopodobieństwa trafienia, poprzez wyuczenie pewnych ruchów. Od siebie dodam, że Kurt Wimmer wykorzystał go także w filmie Ultraviolet, ale jest to toalny badziew i nie polecam oglądania.