film jest dobry, tylko ze moment kiedy Preston zabija pierwszy raz czyscicieli(wtedy co chowa psa) jest duzo wczesniej od momentu kiedy nie chcial rozstrzelac uczuciowcow z podziemia, to jak mogl zamienic swoja bron z bronia tego murzynka?? Przeciez on wtedy strzelal ze swojej broni to jakim cudem ekspertyza wykazala ze to bron jego partnera...nie kumam....dobrze mysle?
Niezupełnie dobrze myślisz :) Oczywiście masz rację - moment zamiany broni był później i komputer tak naprawdę pokazał, że to broń Prestona była przy zabitym patrolu. Zauważ, że nie było pokazane w filmie, co ten Wicekanclerz zobaczył w komputerze. On oczywiście wiedział, że to Preston zabił patrol, ale nie dał tego po sobie poznać - poniewaz, jak zdradził Prestonowi na końcu (podczas testu), wszystko było ukartowane i on dobrze wiedział, iż P. zdradził. Zacytuję z pamięci: "Chodziło o to, żebyś się poczuł, jakbyś wygrał" - Preston zapomniał o kolejności wydarzeń i dał się wkręcic. Wydawało mu się, że wygrał, podczas gdy Wicekanclerz Rady (czyli Ojciec tak naprawdę) doskonale zdawał sobie sprawę, kto jest zdrajcą.