PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=196074}
5,3 72 tys. ocen
5,3 10 1 71885
2,6 24 krytyków
Eragon
powrót do forum filmu Eragon

Wszyscy tak się zachwycają "że to taka wspaniała książka", "że jak 15-latek mógł napisać coś takiego". Przepraszam, ale czy np. elfy i krasnoludy stworzone przez Tolkiena to już standard? Ten cały Cień ma niemal identyczne cechy jak Czarni Jeźdźcy. Albo jeźdźcy smoków z serii napisanej przez McCaffrey Anne "Jeźdźcy smoków z Pern". W Eragonie jest też wątek "znasz moje imię= masz nade mną władzę", zaklęcia wypowiada się w pradawnej mowie, poza tym jeśli rzucisz czar większy niż twoje możliwości umrzesz. Wystarczy przeczytać "Czarnoksiężnika z Archipelagu" Le Guin Ursuli, aby dowiedzieć się, że to wcale nie Paoilini to wymyślił.
A wszyscy twierdzą, że stworzył swój własny świat

ocenił(a) film na 3
Phea

Możę masz i trochę rację ale czy czytałeś obydwa tomy??
Nie wiem co ma takiego w sobie ta książka ale ja przunajmniej odrywałam się od żeczywistości i nic się nie liczyło tylko eragon

Zarrock

Czytam już którąś twoją wypowiedź i jednym z moich wniosków jest to, że chyba masz pewne problemy z ortografią. nie żebym coś sugerowała, ale może to sprawdź ... nie ważne.
A co do "odrywania się od RZRZRZeczywistości" to ... No cóż, co kto przeżywa. Wygląda to tak, jakbyś czytała za mało takich książek i niektóre rozwiązania wciąż były dla ciebie zaskoczeniem. Dla własnego dobra radzę nabrać doświadczenia.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 3
Kotylion

Nie, czytałam dużo książek fantasy,ale Eragon między innymi bardzo mnie zaciekawił.Lubię bardzo też Wilczego brata to pirwszy tom Kronik pradawnego mroku jeszcze Elfia krew też mi się podobała.
Jeśli chodzi o Tolkiena to czytałam trylogię i też mnie wciągnęła, lecz po przeczytaniu Eragona wywnioskowałąm że to jedna z lepszych książek nie wiem dlaczego bo czytałamm wiele innych ale mnie wciągnęła.
Ondnośnie błędów :piszę dość szybko i nie patrze na klawiature poprostu piszę ,i nie nie mam dysleksji jeśli o to ci chodzi...

ocenił(a) film na 1
Phea

Tak, czytałam obydwa tomy. A co do błędów... Pisałam tą wypowiedź kilka miesięcy temu więc coś tam może być ;)

użytkownik usunięty
Phea

Zgadzam sie z autorem. Pewne motywy wydają się jakby po prostu "ściagnięte" zwłaszcza magia oparta na prawdzim imieniu trąci Le Guin na kilometr (żadnej książki Anne McCaffrey nie czytałem więc na temat smoków nie bede się wypowiadał :)). Ale uważam że nie nowatorskośc świata przedstawionego jest tu główną zaleta. Mnie urzekła przede wszystkim lekkośc z jaką książke się czyta. Może wynika do z tego że do powielania motywów zdążyłem się przyzwyczaić (niestety coraz rzadziej mamy doczynienia z nowatorstwem). Podsumowują książka faktycznie czerpie pełnymi garściami z innych książek, ale mimo wszystko nie jest nudna i czyta się ją bardzo przyjemnie.
Pozdrawiam

Licha ta książka, albo ja już jestem za stara:P Tak czy siak wolę Le Guin...

Flying_Spaghetti_Monster

Ziemiomorze to jest klasa sama w sobie. Porównywać je z eragonem to jak porównywać Morrisona z T. lovem czy innym ;)

ocenił(a) film na 4
Yoohrand

eragon to bardzo dobra komercja, zawierajaca wszystkie sprawdzone sposoby przyciagniecia uwagi czytelnika.

Widać ze jego autor duzo kopiowal z ksiazek ktore przeczytal wczesniej, ale dla ludzi ktorzy malo czytaja jest to niedostrzegalne.

Udalo mu sie to zlaczyc w jakas logiczna calosc i rozreklamowac. Mozemy tylko gratulowac sukcesu i napisania komercyjnego dziela, ktore w gruncie rzeczy wymaga od autora troche wysiłku...

pozdro

Nakatumis

Gucio prawda. Do Eragona się czepjacie a jakoś nikt nie narzeka na taką ,,niezwykłą" książkę jaką jest Horry Potter. To jest kompletna zrzynka z Władcy Pierścieni. Np. Dementorzy to nie mniej ni więcej niż Nazgule. Albo Lord Valdemar też nie ma ciała tak jak Sauron. Eragon to wcale nie jest żadna kopia.

j_bakowski

Nie, Eragon nie jest kopią, a "zlepkiem" wątków z wielu książek. Niektóre podobieństwa są tak eiwdentne, że nie ma mowy o żadnym "czepianu się" Paoliniego. Jako że uwielbiam "Gwiezdne Wojny" trudno było mi nie zauważyć, że Jeźdźcy i Zaprzysiężeni to Jedi i Sithowie osadzeni w świecie "Władcy Pierścieni". Z kolei sama kwestia dosiadania smoków przez ludzi pojawiła się bodajże w latach dziewięćdziesiątych. Teraz nie pamiętam tytułu owej serii. W każdym razie te podobieństwa są i temu nie możesz zaprzeczyć.
Na temat Pottera nie lubię się wypowiadać. Ale nie mów, że nikt na niego nie narzeka. Ja poprostu nie mogę strawić faktu, że ta książka zdobyła aż taką popularność. To jest zwykły schematyczny badziew i nie wiem jakim cudem osiąga aż taki sukces. Dla mnie nazwanie tego literaturą fantasy to zniewaga dla całego gatunku fantastyki.

ocenił(a) film na 7
Arisa_4

To co? Zaskarżysz go? Nie masz najmniejszych szans, że pójdzie siedzieć, ale grzywnę powinien dostać! Ten "jego własny świat" to najbardziej mi się z HP kojarzy, ale i tak za dużo ludzi "kocha" jego książki...

freepick

Z HP?! harry Potter czytałam go!nawet potteromiani dostałam potem przeczytałam Eragona i doznałam wstrzasu.Hary jest trudny w zrozumieniu i ma trudną wymowę i pisanie-napisana przez KOBIETĘ.Ma to swój urok i wadę..Natomiast Eragona napisał młody nastolatek,w gruncie rzeczy jest On i śmieszny i drastyczny-bardziej mi się podoba.Teraz mam Eragomanię.I zgodzisz sie ze mną ze HP różni się(i to bardzo) od Eragona.W końcu Potter jest jzu troche nudny i wyszedł z mody a jego pisarka nie wie co pisać-szósty dom był okropnie nudny i chudy.Widzisz?a Eragon drugą częśc trylogii napisał jeszcze ciekawszą i Większą.
Pozdrawiam serdecznie

Arisa_4

Ula la... ale zamieszałaś. Nazywasz "schematycznym badziewem" "Harrego Pottera" czy "Eragona"?
Przy okazji "Eragon nie został napisany pzrez 15-latka. Paolini zaczął go pisać w wieku 15lat a skończył w wieku 18 lat.

Phea

Paolini po prostu czerpal z innych książek co chyba nie jest zabronione! Ale to nie zmienia faktu iż ta trylogia jest wspaniał!!

Phea

Uwielbiam Eragona! Nie dlatego że jest odkrywczy, nowatorski, świeży. Bo nie jest. Uwielbiam go dlatego że to wreszcie coś dla ludzi w moim wielu czyli gdzieś koło 16 wiosenek. Lotr posługuje się zbyt starodawnym słownictwem, pięknym, ale dla wielu męczącym. Harry, rzekomo dla młodzieży, jest zbyt sztuczny i sztywny. A Eragon to jest właśnie to! Jeśli chodzi o "jego własny świat" to wydaje mi się że autor nie miał zbyt dużego wpływu na marketingowe hasła - zależało mu na wydaniu swojej prozy,musiał się wydawcą podporządkować, bo jest debiutantem i to bardzo młodym. Rozumiem wypowiedzi tych którzy twierdzą że jest to ni mniej ni więcej odgrzewany kotlet. Ale jakże smaczny kotlet...

ocenił(a) film na 1
Phea

chcesz coś orginalnego z fantastyki do poczytania? czytałaś książki Eoina Colfera? proponuje "Artemisa Fowla" lub "Listę życzeń". są super, a co do "Eragona" nie jest taki zły i naprawdę wciąga. nie mam nic przeciwko większej ilości smoków w książkach fantasy.

ocenił(a) film na 1
Phea

Cóż, mnie też to nie przeszakadza. Uderza mnie tylko to, że każda inna książka jest oryginalniejsza od Eragona. który jest po prostu zlepkiem wszystkiego, co przeczytał Paolini.

Phea

w recenzji pod eragonem ktoś opisał tę książkę jako kultową. bzdura!!!! proszę fanów paoliniego, żeby przytoczyli mi choć jeden argument świadczący o rzekomej kultowości książki. zastrzegam, że nie przekonuje mnie fakt, że powieść autorstwa nastolatka sprzedała się w tak dużej ilości egzemplarzy. dla mnie to tylko efekt komercji i prostoty wyłażącej z kart książki, ciężkiej pracy marketingowców i tego, że rodzice sprytnego krzysia prowadzą własne wydawnictwo.

ocenił(a) film na 4
Ronemund

Nic nie mam do tej ksiazki, czytalem tylko 1 tom. Szacunek dla autora z e w tak mlodym wieku potrafilm napisac przyzwoita powiesc, i to dosyc długą.
Osobiście uważam ze cały szum jest spowodowany tylko wiekiem autora. gdyby nie to ksiazka/ki nie odniosła/y by takiego sukcesu. Czytajac mozna zauwazyc ze pisala to osoba jeszcze niedoswiadczona, posluguje sie prostym jezykiem, fabula tez wcale nie jest super zachwycajaca, a niektore watki naciagane. Moim zdaniem jakby poczekal i posiwcil pare lat wiecej na dopracowanie tej opowiesci to bylaby lepsza i nie musialby slyszec glosow ze skuces odniosl dzieki temu ze pisal ja jako 15-18 latek.

A w ogole to Tolkien rządzi ;] Czytajac LotR i SIlmarilion dopiero czlowiek odrywa sie od rzeczywistosci :)

Witch_King_3

Faktycznie Tolkien i tak rządzi:D Sillmarilion najlepsza książka jaka kiedykolwiek została stowrzona :] Przy najj każdy pisarz się chowa:D

Phea

Ok elfy i krasnoludy nie zostały konkretnie stworzone przez Tolkiena, gdyż sa to postacie ze staroangielskich legend.

Co do reszty, hmm... wygląd czarnych jeżdźców to odzwierciedlenie wszystkiego czego najbardziej boi się człowiek nieznajome straszliwe potężne postacie nie będące nawet ludźmi. Więc nic dzinwego że Christopher zdecydował się akurat na taki wygląda raz'ców, czy jak one tam mają.
Dużo wątków jest przerobionych fakt, ale w tej chwili w ksiązkach fantasty okropnie trundo stworzyć coś tak nowego, co nigdzie by się nie powtarzało.
Wymyslił własny świat. Wątki przerobił, ale świat jest jego.
A nawet, bardzo możliwe że to wszystko wykorzystał nieświadomie. Sama sie na tym łapie, że powielam coś zupełnie nie świadomie, bo bardzo to lubie.

Phea

podsumowując wszystkie wypowidzi powiem tak:
Jeśli nie byłoby tak głośno o Eragonie, nie byłby tak reklamowany itp. to nikt na tą książkę złego słowa by nie powiedział (ktoś by marudził jak zawsze ale...), dużo osób poleciłoby ją zapewne jako świetną alternatywę dla HP, wtedy tylko HP zostałby tą jedyną młodzieżową książką niemiłosiernie skomercjalizowaną na której temat mozna i powinno się bluzgać. Niestety teraz ludzie uważają że to co daje nam zachód to komercja w czystej postaci i nie warto dotykać jej nawet patykiem, ale HaLo, nie zawsze tak jest!
Autor wzorował się na najleprzych? Dobrze mu wyszło? Pewnie że tak!
Po co więc strzępić język?!

ocenił(a) film na 1
Cobra_Commander

A po to, żeby wyrazić to, jak bardzo jest się zawiedzionym ;P
A przy okazji- nie miałam na myśli Raz'aców tylko Durzę

Phea

Stworzył swój własny świat bo połączył te wszystkie elementy w jedną całość! W kazdej z tych książek są te rzeczy ale każde osobno, on połączył to w spójną całość! A czy przypadkiem elfy i krasnoludy nie były juz przed trylogią Tolkiena... ?

ocenił(a) film na 1
Snoocker

Owszem, ale jako małe ludki ze skrzydełkami w przypadku elfów, a krasnoludów- brodate maluchy w czerwonych czapeczkach :P

Phea

Krasnolud 7 palców...Okropne.:D
Urgale, zmienione orki.
Napiszmy książki mowiąc że pisalismy je w wieku 10 lat zrobmy szum pokochają nasz shit i pobijemy Eragona! HURA! Co to ma być?