Teraz możecie mówić co chcecie.Ale Ja bedę bronić ERAGONA! który zawładnął moim maleńkim swiatem i który jest dla mnie wszystkim! Jestem Eragomanką, Eragofanką, będe bronić Eragona do upadłego, choćbym miała znosić szyrderstwa, gwizdy, bluzgi, upokrorzenie, choćbym miała być odsunięta od wszystkich- kocham Eragona, Paoliniego, jego pomysły, przygody, twórczosć, zdolność i gdy tylko bedę miała dostęp do komputera i Filmwebu, będę sie wypowiadać, bronić Eragona i Najstarszego i mówcie co chcecie, nie wiem, jestem wariatką, idiotką itd.etc.etc. swoje wiem, czytałam wiele książek Fantasy, Władca Pierścieni wogole mnie nie zainteresował, film jakoś przetrwałam i rozumiem ze teraz inni się na mnie wkurza-ze nie lubię zbytnio Władcy Pierscieni.Ok.Proszę bardzo.Mimo to Ja będę bronić Eragona, w życiu jeszcze nie czułam takiej ządzy, tego czegoś, tej energii.
Pozdrawiam.Czekam na opinie.Co, jestem wariatką ? idiotką ? a moze mnie popieracie ? ^^.
Masz prawo nie lubić LOTR.. wolny kraj ;)
Co do Eragona, to hmm.. książka jest ok, ale chyba nie mam takiego świra na jej punkcie. Pozdrowienia.
Eeeetam. Nie powiem, zeby ksiazka mi sie nie podobała, choć wiele w niej niedoróbek i coś za bardzo trąci infantylnością... Kobieto przeczytaj sobie Sapka, wtedy zmienisz zdanie... A wracając do Eragona, to gdyby taką książkę napisał "nie-dzieciak" to byśmy nawet o niej nie usłyszeli, bo by u nas nie została wydana, a jak już to w jakimś niewielkim nakładzie.
Hah ^_^... mnie Eragon, jak i Najstarszy podobał się, a Sapkowski do mnie nie trafia, cóż trudno się mówi XD. Film będę krytykował jak leci, ale na temat książki się nie wypowiem :P
A ja najbardziej kocham właśnie LOTRa, i książki, i film!! Eragon to dla mnie całkiem inna wariacja, ale faktem jest, że za nim też szaleje, i to baaaaardzo!!! W moim prywatnym TOP3 książek niestrudzenie depcze po piętach LOTRowi, na dobre zostawiając w tyle HP! Jest po prostu niesamowity!!! Mam nadzieje, ze film też taki będzie, ale nawet jak nam go "zepsują" bardzo, to ja i tak będę go wielbić, ze względu na książkę! Może to głupie, ale jestem tego samego zdania, co MiluŚ!
P.S. Sapkowski też jest zarąbisty!! "Wiedźmin" rządzi w polskiej fantasy!!
PzDr!!
Ja tam złego słowa ani na CIebie ani na książke nie powiem.Sama uwielbiam Eragona i Najstarszego ,lecz w filmie juz ukazało się kilka mankamentów.Mam nadzieję że gra aktorksa to zrekompensuje.Myślę też że nikt z użytkowników nie ubliży Ci bo przecież każdy ma prawo do własnego zdania i opinii.POzdrawiam
Przytocznę tutaj moją odpowiedź na twoje niezwykle uprzejme obelgi na mój temat. Nie jestem pewna czy ją przeczytałaś, dlatego zamieszczę ją też tutaj. :
"O jakiaś ty uprzejma. Jeżeli nie zauważyłaś to skrytykowałam Eragona z głową. Wyraźnie zaznaczyłam DLACZEGO mi się nie podobał, była to opinia konstruktywna. I masz prawo się z tą opinią niezgadzać, co nie znaczy ,że musisz mnie obrażać. Nie jestem egoistką i wypraszam sobie takie opinie. Ty chyba w ogóle nie wiesz co to słowo znaczy. Egoista w skrócie- jest to ktoś, kto myśli tylko o sobie i o swoich partykualrnych intersach. Nic nie obchodzą go inni i ma ich gdzieś. Nie wiem co w mojej recenzji, poza moją opinią o książce, pozwala ci pisać o mnie takie rzeczy.
Może przeczytasz Urszulę LeGuin, zanim zaczniesz do końca wysnówać swoje opinie. Dla twojej świadomości piszę opowiadania. Dzięki jednemu z nich udało mi się nawet dostać do ważnego konkursu polonistycznego. Oczywiście nie wszystkim się podobało, ale osiągnęłam coś dzięki niemu. Teraz proponuję, żebyś ty coś napisała.
Pozmieniał? Jego świat funkcjonuje na takich samych zasadach jak Ziemiomorze. Oczywiście poza geografią i bohaterami, które są mieszanką innych książek. "
Ujme to w ten sposub czytałem Sapkowskiego,Zhana,Tolkiena,Stackpol'a, Paoliniego i wielu innych znakomitych pisarzy Fantasy.
Sapkowski jest fajny ale czasami przynudza
Zhan super przeczytajcie jakąś książke
Tolkien to chyba wiadomo :) troche archaiczne ale good
Stackpol to samo co przy Zhan
Ale Paolini to jest coś pięknego czytałem Eragona kilka razy najstarszego również popieram cie dziewczyno całym sercem i duszą. Rozumiem i szanuje. nie jesteś wariatką, bo ja czuje do tej książki ogromną miłość tak jak ty, więc ja też bym był wariatem ale tak tego nie odbieraM.
Ujme to w ten sposub czytałem Sapkowskiego,Zhana,Tolkiena,Stackpol'a, Paoliniego i wielu innych znakomitych pisarzy Fantasy.
Sapkowski jest fajny ale czasami przynudza
Zhan super przeczytajcie jakąś książke
Tolkien to chyba wiadomo :) troche archaiczne ale good
Stackpol to samo co przy Zhan
Ale Paolini to jest coś pięknego czytałem Eragona kilka razy najstarszego również popieram cie dziewczyno całym sercem i duszą. Rozumiem i szanuje. nie jesteś wariatką, bo ja czuje do tej książki ogromną miłość tak jak ty, więc ja też bym był wariatem ale tak tego nie odbieraM.
Ujme to w ten sposub czytałem Sapkowskiego,Zhana,Tolkiena,Stackpol'a, Paoliniego i wielu innych znakomitych pisarzy Fantasy.
Sapkowski jest fajny ale czasami przynudza
Zhan super przeczytajcie jakąś książke
Tolkien to chyba wiadomo :) troche archaiczne ale good
Stackpol to samo co przy Zhan
Ale Paolini to jest coś pięknego czytałem Eragona kilka razy najstarszego również popieram cie dziewczyno całym sercem i duszą. Rozumiem i szanuje. nie jesteś wariatką, bo ja czuje do tej książki ogromną miłość tak jak ty, więc ja też bym był wariatem ale tak tego nie odbieraM.
a według mnie to:
Eragon spoko ale mało wartka akcja
Najstarszy git a szczegolnie koncówka
ale wedlug mnie trylogia Dziedzictwa jest troche nudna a tak to git:D
Harry Potter (wszystkie tomy) jest poprostu niesamowity, kapitalny, fantastyczny i bardzo mi sie podoba:D wiele tajemnic i duzo akcji:D:D
Władca Pierscieni mnie nie zachwycił tak jak Eragon ale filmy były ekstra !!!
Sapkowski przunudza ? Z tych powieści fantasy które czytałem to cykl o Wiedźminie jest bardzo wysoko, samą historię z pięcioksięgu stawiam wyżej niż LOTR. Sposób pisania Andrzeja Sapkowskiego i język też jest wyśmienity. Zmiany w prowadzeniu narracji, ciągłe przeskoki w czasie, humor przeplatany z okrucieństwem. Niebanalne i niejednoznaczne postacie. To jest takie fantasy dla trochę starszych dzieciaków. Gdzie elfy już nie brzdąkają na lutni i nie wąchają kwiatków tylko szyją do ludzi (plugawych Dhoine) z łuków, krasnoludy chociaż poczciwe puszczają bąki i klną jak szewcy. Czarodzieje są przebiegli i dwulicowi. Czarodziejki piękne i puszczalskie :P a ludzie to w większości skurczybyki mordujący się nawzajem. Świat jest zdegenerowany ale bardzo ciekawy.
Dziedzictwo Paoliniego to ładnie opowiedziana baśń (przynajmniej te dwa tomy), nawiązująca raczej do Tolkiena. Dobrze się to czyta.
Ja osobiście wole LOTR-a ale Eragon nie jest taki zły(jeśli chodzi o ksiązki.) Natomiast filmy to juz inna para kaloszy że tak powiem. Eragon w filmie jest dla mnie zbyt cukierkowy ze sie tak wyraże. Może nie taki jak HP( którego szczerze nienawidze) ale jednak.Bohaterowie sa w miare dobzi i aktorzy do nich dobrani tak samo ale np. w roli Broma widział bym Liama Neesona ale to moje zdanie. A i masz prawo miec własne zdanie jak każdy w III RP(bo w IV RP to już nie, tam PiS wyznacza co lubić co nie!).
Uważam że Eragon jest bardzo fajna książka, przeczytalam pierwszy rtom trzy razy a drugi raz :P A teraz pytanie do wszystkich ktorzy wciaz narzekaja ze albo Arya nie ma czarnych wlosow czy Saphira ma ptasie skrzydla... widzieliscie kiedys film w ktorym nie byloby bledow? Zawsze jakies są i nie trzeba od razu mowic ze film będzie do bani!
Ale te czarne włosy naprawdę przeszkadzają w odbiorze filmu! I dziwię się, jak mogli nie dopilnować takiej WAŻNEJ kwestii. Poza tym filmowy Frodo (z "LOTR")był brunetem, a w książce - blondynem. Ci filmowcy na nic nie zwracają wagi... i jeszcze im za to płacą... a my to oglądamy.
POPIERAM!!!! POPIERAM!!!! LIAM NEESON nieodzowny do roli Broma! Czytając Eragona, właśnie tak wyobrażałam sobie Broma. A w filmie... ech... Neeson, Neeson i jeszcze raz Neeson - to byłby Brom
Mały światek, małe potrzeby. Myślę, że do "Władcy Pierścieni" jeszcze dorośniesz, skoro chcesz mienić się fantastą ;) Pamiętaj tylko, że nie powinnaś przedkładać Eragona nad WP, bo nie znajdziesz takich argumentów, które pokazałyby wyższość Paoliniego nad Tolkiena. Takich argumentów po prostu nie ma, kłóciłby się z Tobą nawet najbardziej zagorzały przeciwnik Tolkiena :) tu możesz tylko bronić swojego GUSTU, pamiętaj. Nie walcz jednak bez oręża ;)