Nic nadzwyczajnego, po prostu dobre rzemiosło filmowe.Wiele osób zgodzi się ze mną że fabuła przypomina wręcz grę komputerową.Zwroty akcji są szybkie ale brak zaskoczenia i zwykłej logiki(przykład-Brom ratujący Eragona przed strzałą Durzy).W dodatku rola Malkovicha wręcz epizodyczna.Polski dubbing mógłby być lepszy.Galbatorix mówi nijako.Jest co krytykować ale jako film fantasy to ok."Lochy i smoki" to była gorsza produkcja, tam Irons grał gorzej, tu było poprawnie.Wielki aktor, ten występ mu nie zaszkodził mam nadzieję