Beznadziejny film! Książka jeszcze w miarę, ale film to masakra! Zupełnie inny, głupszy i kiepsko wykonany. Nie polecam!
mi się książka bardzo podobała, to jedna z moich ulubionych, dalsze jej części również, ale ten film to kompletna katastrofa. beznadziejny scenariusz, sztywne aktorstwo i do tego jeszcze okropny polski dubbing. oglądając to nie wiedziałam czy śmiać się, czy płakać. w ogóle nie oparty na książce. ciekawa jestem czy zekranizują dalsze części, a jeśli tak to jak?
dałam 3/10 ponieważ przed całkowitym dnem film ratuje jakże cudowny Jeremy Irons. ;]
Myślę że nie zrealizują bo nie będą chcieli się jeszcze bardziej pogrążyć, a poza tym zabili Ra'zaców. Przyznam że też z początku byłem zafascynowany książką, ale film... bez komentarza.
Żeby nakręcić ciąg dalszy, musielby chyba jedynkę jeszcze raz zrobić. Porażka jeżeli chodzi o relację książka-film. Książka jest świetna i warta przeczytania, ale film obejrzałam jedynie po to, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście jest taki cienki jak mówią/piszą na forach. Były momenty, w których pękaliśmy z bratem ze śmiechu - wina dubbingu. Kawałek gdy Brom mówi "już" rzucając pochodnię na zwloki wuja Eragona oglądaliśmy w kółko :D Złapaliśmy fazę
Tak,potwierdzam książka lepsza,ale mimo wszystko pięknie zrobili saphirę w filmie.;3A właściwie skąd się wziął potworek na końcu filmu w wielkiej bitwie którego przyzwał Durza?Dziwne że w filmie jedyne co jest z książki to główny wątek,a reszta ina. Choć film fajny;3Nie wybrzydzam:3