Słuchajcie, film musi mieć różnice !! jak będzie idealny jak w książce, zajęloby to nie tylko mnóstwo czasu, ale i kosztowności a Krytycy poszliby na bezrobocie i błoby to nudne :D Jak ktoś przecyztał ksiązkę, ciekawy jest, jaką wizję ma rezyser i zobaczyć nieco trochę inną wersję.Zgadzacie sie ? :D a tak wogóle nowa notka na moim blogu :D Zapraszam!
taak, masz rację.. co do włosów aryi, w książce były opisane jako 'czarne'. Może reżyser zawsze wyobrażał sobie jasnowłose elfy? Może ta aktorka była idealną do tej roli? A wiadomo?
Przeraża mnie aktor grający Eragona. Nie będe się o tym wypowiadać bo wszystko zostało już powiedziane.
Ludzie wy płaczecie nad różnicami książki i filmu, a ja przeżywam polski dubbing.I właśnie to mnie najbardziej martwi. Schrzanienie atmosfery filmu przez głosy polskich aktorów. Nawet nie chcę o tym myśleć.