Nie jestem jakąś wielką fanką ani filmu ani książki, ale film na pewno nie zasłużył na tak niską ocenę. Adaptacja jest dosyć wierna, utrzymana w klimacie klasycznego fantasy dla młodzieży - jak zresztą i książka, gra aktorska przyzwoita (+ za wyraziste postaci), efekty specjalne dobre ale nie nachalne. Jak dla mnie wszystko cacy - zawiedzeni mogę czuć się tylko ci, którzy ubóstwiając książkę oczekiwali epickiej opowieści na miarę Władcy Pierścieni - Eragon, jakkolwiek przyjemna i inteligentna książka, ma się do Władcy jak paprotka na balkonie do Puszczy Białowieskiej, więc i adaptacja zasłużyła na nieco mniejszy rozmach - to nie powód żeby obsypywać ją "jedynkami"
Jeśli chodzi o ekranizacje książek fantasy tylko ekranizacja "Miecza Prawdy" mnie bardziej przeraziła. Niezależenie od tego jak autor by się nie postarał, Hollywood zawsze obcina to do tego samego tzn. Jednorazowego sposobu wyciągnięcia kasy od fanów.
Najgorsza ekranizacja w historii. Osobiście czytałam 8x każdą z części i z przykrością stwierdzam, że film to dno.
1. Wycięcie połowy książki
2. Pomieszanie motywacji bohaterów
3. Dorobienie nowych cech charakteru bohaterom
4. Zły dobór aktorów (Brom i Galbatorix OK, Eragon, Murtagh- mogło być lepiej, Angela- spie*dolona po całości, a za Aryę powinni się smażyć w piekle)
5. Scenografia (zwłaszcza Carvahall, Teirimo-Yozuac (bo inaczej się tego nazwać nie da), że o Farthen Durze nie wspomnę)
6. Zamknięcie drogi do kontynuacji( zabicie Ra' zaców, brak Jeoda, Kathriny, Orika(!), Oromisa(!), Hrothgara itd., brak wzmianki o ranie pleców (główny motyw w "Najstarszym")
nie czytałam książki - widzę, że wypowiadający się często wskazują na szerokie rozminięcia tych dwóch rzeczy - oceniłam więc sam film. szczerze mówiąc, po nim nie miałam najmniejszej ochoty czytać eragona - tak żenującej, tandetnej produkcji swojego gatunku chyba wcześniej nie widziałam. wydawała mi się wybrakowana i niespójna, przez co męczyła, a do tego nudziła. nie spostrzegłam w niej żadnej puenty ani magii przedstawionego świata. jednakże dobrze, że przeczytałam opinie - wezmę się za lekturę, gdy tylko czas pozwoli.