PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=530613}
6,8 19 760
ocen
6,8 10 1 19760
6,8 14
ocen krytyków
Erratum
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Film obejrzany 7 miesięcy temu na dużym ekranie kompletnie mnie nudził. Obejrzany ponownie w domu pokazał prawdziwe piękno. 9/10 Rewelacja. Poczułem magię tego filmu. A może się dojrzało przez ten czas o ciupinkę.

polskie filmy to albo głupie komedie albo smutne obrazujące rzeczywistość filmyTen jest
tym drugim

zaczynając od Kota, a kończąc na menelach. Mistrzostwo świata!!!

Właściwie nie wiem czemu temu banałowi wystawiłem ocenę 3. Tomasz Kot to aktor bardzo marny a jego
gra aktorska opierała się na 4 minach.
Lechki pokazał czego uczą w katowickiej filmówce, i nawet trochę mnie tym rozbawił. Jest co prawda
"coś" w tej historii bo filmy o podobnej treści z których schematy zerżną...

Wspanialy

ocenił(a) film na 10

Wspaniale zdjecia, wspaniala muzyka, wspaniala gra aktorska, bardzo ciekawa historia. Film bardzo mi sie podobal.Bardzo wiernie pokazal otaczajace nas zycie wg mnie - jego zwyczajnosc i niezwyklosc zarazem. jestem pelen podziwu i bardzo goraco polecam te pozycje.

"Erratum"

ocenił(a) film na 8

SPOILERY
Jest co pochwalić... "Erratum" to bardzo ciekawa próba wskrzeszenia w naszym kraju dobrego kina psychologicznego.
W tym przypadku relacja ojciec-syn, a także motyw przemijania, problemów rodzinnych oraz życia w oddali były problemami kluczowymi. Jeśli chodzi o samą tematykę to trzeba docenić naprawdę...

Może i miał przesłanie, może się komuś podobać, ale jak dla mnie ciągnął się, zero akcji. Czeka się na koniec, a tam nic ciekawego się nie wydarzy.

Prostota...

ocenił(a) film na 7

to największy plus filmu. nienawiść, strach, bezczynność, marazm w bardzo prostej
formie. ale to za malo żeby zrobić dobre kino...

jakoś taka płytkość z całości uderza. Nie kupiłem depresyjnego zachowania bohaterów. Zabrakło czegoś prawdziwego...

To nielatwy film, o nielatwych relacjach syn-ojciec, osadzony w realiach dzisiejszego
swiata, gdzie nie sposob jest wyhamowac, przystanac, zadumac, a jeszcze trudniej schylic, wyciagnac reke nawet, a moze wlasnie do ojca. Dobra, nawet bardzo dobra rola T. Kota. Reszta obsady aktorskiej: m.in. R. Kotys, J. Rogalski tez...

więcej

Pouczający film

ocenił(a) film na 8

Co prawda po dramacie psychologicznym spodziewałem się czegoś cięższego. Nie wiem może już od oglądania filmów tego typu, uodporniłem się. Ale po za tym treść i przesłanie tego filmu do mnie trafia. Ja go zrozumiałem przede wszystkim, jako komunikat że nie warto uciekać przed rzeczywistością. Prędzej czy później i tak...

więcej

Jeden na milion? Mimo to film wart zobaczenia. Tak po prostu.
Jesli komus podbal sie film "Edi" to "Erratum" rowniez nie bedzie czasem straconym.

co to za kawałek leci w radiu, zaraz po przebudzeniu Michała (ok. 22 minuta filmu). Poprzedza
go audycja w radiu o łabędziach.

Jedna z nielicznych dobrych ambitnych i ciekawych polskich produkcji ostatnich lat, dla 40 latków ktorzy młodośc przezyli na przełomie lat 80/90. Uwaga zakaz ogladania dla dzieci neostrady i emo, oraz wielbicieli filmow typu noc rekinów albo wielka pięść powraca 14

Jeszcze jeden polski film, który pokazuje, że potrafimy mówić o zduszonych emocjach, zawikłanych relacjach i poszukiwaniu siebie.Czasami po tropie przypadku. Co wydarzyłoby się, gdyby nie mała plama krwi na rękawie, na przykład? Czy byłby to kolejny unik? Jak już się raz okazało niemożliwy? Dla mnie jest to film...

straszna nuda

ocenił(a) film na 5

Szczerze próbowałam obejrzeć ten film do końca, ale mi się nie udało. Chciałam nawet dodać punkt za mój rodzinny Szczecin - jednak nawet Szczecina w tym filmie nie było. Oczywiście wszystko jest kwestią gustu - w mój gust ten film nie trafił.

Jak miło zobaczyć Kota w dobrej roli.
Bardzo trudny film, a jakże piękny.
Dogłębnie pokazane trudne relacje ojciec-syn i ta przemiana....hmmm.... 9/10

Bardzo dobry Kot ,ciężka historia ,świetna reżyseria i zdjęcia. POLECAM !

Warto obejrzeć

ocenił(a) film na 7

Film smutny, nostalgiczny, o życiu. Świetny Kotys, przypominający odrobinę Waltera Matthau'a.

Choć film jest wyprodukowny nad Wisłą całkiem przyjemnie się go ogląda. Bardzo dobrze zagrał Tomasz Kot, fabuła ciekawie poprowdzona, bez zbędnego moralizownia, przygnębiania widza obrazem biedy w blokowiskach. I co najważniejsze nie grają tam panowie Więckiewicz i Dzięgiel

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones