Choć jeszcze daleko do premiery to z czystym sumieniem mogę polecic widzom wycieczkę do kina. Dlaczego? Z prostego powodu - reżyser i twórca scenariusza jednocześnie, jest niesamowicie interesującym człowiekiem, a jego postrzeganie rzeczywistości potrafi otworzyć oczy nawet najbardziej opornym. Jeżeli film jest taki jak jego twórca (a co do tego brak mi jakichkolwiek wątpliwości)to już chciałabym siedzieć w kinie. Poza tym wydaje mi się, że warto zobaczyć coś co zapewne znacznie odbiega od polskiej, współczesnej twórczości filmowej i wychodzi poza ramy znanych nam dobrze szablonów.
POLECAM! Wierzcie mi, wiem co mówię!!!
to nie jest takie pewne
czy naprwdę uważasz że reżyser jest "niesamowicie interesujacym człowiekiem"? niewydaje mi się to takie oczywiste (może czasami bywa zajmujący, ale żeby od razu niesamowicie interesujacy??? a co do jego postrzegania rzeczywistosci.... to nie dziwię się że jak się wyraziłeś: "potrafi otworzyć oczy nawet najbardziej opornym" to pewnie dlatego że swój ze swoim zawsze sie dogada....
mam jednak nadzieje ,że jego filmy nie jest oporny.... szczerze tego życzycze reżyserowi (skoro to jego debiut)