PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1499}
5,5 208  ocen
5,5 10 1 208
Eukaliptus
powrót do forum filmu Eukaliptus

Film dla kinomanow

użytkownik usunięty

Bylam na przedpremierowym pokazie Eukaliptusa i dyskusji z tworcami zorganizowanej zaraz po projekcji.
Mnie osobiscie film sie podobal, chc zdania byly podzielone.
Widocznie mam podobne poczucie humoru jak rezyser, bo w wielu miejscach sie smialam. I nie jestem wulgarna ani zboczona, po prostu zrozumialam konwencje. Rozumiem, ze dla nas to nowum przy ekranizacjach lektur i komediach z Cezarym Pazura Eukaliptus to perelka. Goraco polecam wszystkim inteligentnym widzom

ocenił(a) film na 3

re: Film dla kinomanów
Inteligentym widzom? Nie no jasne, konwencja konwencją, ale czy teksty w stylu "robiłam laskę twojemu ojcu. miałam 7 lat i nie wyszły mi jeszcze drugie zęby. faceci to lubią" nie jest przegięciem??????
Gdzie tu poczucie humoru? Przecież to najgorszy rynsztok i niziny społeczne. Eugh. Ja już wolę "Nikosia" czy "Ogniem i mieczem", a nie to paskudztwo!!!

użytkownik usunięty
Ola

re: Film dla kinomanów
Ja także zgadzam sie w całości z Twoją wypowiedzią, Olu. Poza tym co to znaczy, że ten film jest dla inteligentnych ludzi? Bowiem ja odnoszę wrażenie, że ja czy inna osoba, której film baaardzo nie przypadł do gustu z powodu treści (przykład jest chociażby w mailu Oli) jest uznana z góry za nieinteligentną. W takim wypadku, czy powszechnie uznawany za inteligentnego człowiek - autorytet, chociażby np. pan Tadeusz Mazowiecki, jeżeli mu się film nie spodoba, zostanie przez panią Agat nazwany głupkiem???
Czy chociażby dowcipy takie, jak przedstawiła je Ola są w ogóle powszechnie uznawane za inteligentne? A może Kopernik była kobietą?

użytkownik usunięty
Ola

ocknij sie panna
Panienko a widzialaś filmy Tarantino.Lepiej siedż w domu i oglądaj Plebanię.Tak bylo na Dzikim Zachodzie 150 lat temu.a teraz jest kultura i np.Dawno temu w Ameryce!

ocenił(a) film na 3

re: ocknij sie
Oczywiście że widziałam filmy Tarantino. I nie rozumiem jak można w ogóle myśleć o porównywaniu ich z tym paskudztwem, jakim jest "Eukaliptus". To nie jest antyestetyzm, to nie jest świadoma brzydota. To jak ktoś trafnie napisał "męski szalet". Nie rozumiem jak można się śmiać z prymitywnych dowcipów o seksie (chociaż nie wiem czy to też dobre określenie). Ble, poziom spluwaczki.