Jednak na początku przynudza i to jak sie ciągle przewraca podczas budowania tej całej arki (może 10 late temu było to śmieszne i zabawi 8latków, ale mnie już nie - powiem nawet - było żenujące), na końcu z tą całą tamą lekko przesadzili, no ale w sumie co mieli innego dać? przecierz nie zatopić cały świat bo dzieci już zupełnie by przestały wierzyć w Boga - pomimo iż jest nim sam Morgan Freeman... w niego to ja mogę zacząć wierzyć :D