film ok, ale nic szczególnego, myślałam ze jako 2, bedzie gorszy od 1 ale w sumie jest na tym samym średnim poziomie, jako aktora wolę Jima ale fabuła 2 mi się nieco lepsza wydawała, a wy co sądzicie?
zdecydowanie Bruce lepszy... w 2 nie było takich momentów, gdzie zwijałam się ze śmiechu, natomiast w 1 były. Np. scena z... Evanem w studiu telewizyjnym :D
Cóż film był fajny do wypożyczenia z wypożyczalni i obejrzenia w domu a Bruce był lepszy o tyle ze do nigo jeszcze wracam.... Ale gólnie nie najgorszy:,, SHEEEEEEP!!!!!!'':P:P