Świetnie przedstawiono kontrastujące ze sobą osobowości dwójki agentów. Cały sukces to oczywiście dobór obsady...
Zgadzam się. Nie jestem co prawda fanem Willa Smitha i postrzegam go raczej jako rzemieślnika niż wielkiego aktora ale moim zdaniem w tym filmie zagrał bardzo dobrze. "Faceci w czerni" to jeden z tych filmów, które mi umknęły kilkanaście lat temu. Nadrobiłem, obejrzałem i jestem zadowolony.