PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5507}

Faceci w czerni

Men in Black
1997
7,1 291 tys. ocen
7,1 10 1 290756
6,7 49 krytyków
Faceci w czerni
powrót do forum filmu Faceci w czerni

nagrana przez Willa to jedna z najlepszych wg mnie oczywiscie filmowych utworow ;) Jest poprostu ZA*EBISTA!

użytkownik usunięty
Wilkinson

Haha, w czasach kiedy w kinach królowali "Faceci w czerni", słuchałam tego kawałeczka na okrągło. :)
Will Smith jest nie tylko znakomitym aktorem, ale i świetnym muzykiem. Kiedyś byłam fanką jego "muzy", dziś razcej już mi przeszedł zachwyt, ale i tak zaczynam mimowolnie skakać do rytmu gdy słyszę albo "Men in black", albo "Wild Wild West" :).
Zawsze doceniałam też to, że Will wyróżnia się na tle innych raperów - nie lata z łańcuchem na szyi i gołą laską u boku, nie rapuje o tym jak zarywa panienki ani jak ćpa w getcie i policja go zgarnęła, nie ma u niego żadnych "faków" ani "biczów"... Jest oryginalny, a jego piosenki mają pozytywny przekaz. Dobro jest cholernie nieatrakcyjne medialnie, więc trzeba mieć odwagę żeby wystartować na rynek z takimi tekstami :)

ocenił(a) film na 7

nie ma to jak kradzione podklady i przerobki starych utworow.

Denny kawalek , jest mnostwo lepszych "filmowych" kawalkow

użytkownik usunięty
shamar

Nie przesadzajmy - jest wiele gorszych pzreróbek i coverów, Will moim zdnaiem bardzo ładnie wykorzystał sample ze starych piosenek. Porównaj z tym, co Wiśniewski zrobił z piosenką "Jeanny" albo Mandaryna z "Here I go Again" ;)

ocenił(a) film na 7

nie slucham Wisni i Mandaryny ale o jedno prosze -

nie przypominaj mi o tej profanacji "Here I go Again"

a wlasciwie 2 -

nie przyrownujmy takich pseudograjków jak ci powyzsi do takiego Smitha.

użytkownik usunięty
shamar

Obiecuję że więcej nie wspomnę o tym gniocie! Słowo harcerza! :)

użytkownik usunięty
shamar

Chciałam Ci tylko udowodnić, ze mogą być o wiele gorsze próby użycia starych utworów :)

PS> Piękny kot.

ocenił(a) film na 7

bo ja wiem czy piękny. Raczej jego charakterystyczny wyraz "twarzy" mnie intryguje.

A jesli juz porownywać utwory ala filmowe, i niby covery , i niby w ramach hh czy rapu, to zdecydowanie "Gangstas Paradise" i "C U when U get there" miazdzą te bzdety Smitha na jedno kopyto robione.

ocenił(a) film na 7
shamar

PS - dobrze wiedziec, ze są jeszcze ludzie, a jeszcze lepiej, ze dziewczyny, ktore znają oryginalne wersje swietnych utworów rockowych a nie kojarzą ich wylacznie z jakimś dancowym, mandarynowym chlamem.

użytkownik usunięty
shamar

Starość nie radość :)

ocenił(a) film na 8

coś jest z tą piosenką Smitha że zapada w pamięć. Jak sięgam w pamięć starając się przypomnieć 1997 to pierwsze co mi się przypomina to ten utwór. Pamiętam że wtedy też bardzo mi sie podobał, mimo że sam film ujrzałem dobre 3-4 lata później.