6,5 6,5 tys. ocen
6,5 10 1 6479
Facet, który się zawiesił
powrót do forum filmu Facet, który się zawiesił

Naprawdę kiepski

ocenił(a) film na 4

Takiego zlepku oczywistości, kiczu i tandety już dawno nie widziałem. Ogólnie to taka bardzo stonowana wersja 'American Beauty' (lecz to niestety nie jest komplement). Po prostu mielonka ze starych kotletów. Podczas oglądania człowiek zastanawia się nie tyle gdzie to widział, co ile razy już to widział.

2/10

tymon_

Śmiem się nie zgodzić.
................................................................................ ....................................................................

tymon_

Również śmiem się nie zgodzić.


zaaaaa króóóóttkiii

ocenił(a) film na 4
morskooka

Z czym właściwie się nie możecie zgodzić? W tym, że to już było w kinie, czy w tym, że jest to podobne do 'American Beauty'? Jakie zalety widzicie w tym filmie?

tymon_

ja osobiscie zgodzic sie nie moge z tym ze to film podobny do american beauty a ponadto uwazam ze facet ktory sie zawiesil to produkcja co najmniej dobra pokazujaca problemy ktorych wielu nie rozumie. i tego ze zrozumiec nie moze tez.

ocenił(a) film na 4
robot86

W 'Numb' przyczyną depresji głównego bohatera jest lęk przed życiem, który tworzy z życia głównego bohatera pewien oczywisty i nudny konwenans. Lęk przed tym co może się wydarzyć, przed tym czy główny bohater poradzi sobie w określonych sytuacjach i czy nie skrzywdzi już i tak garstki osób, którym zależy na nim, plus złe wspomnienia z przeszłości sprawiają, że bohater nie może ruszyć z miejsca. W tym właśnie uważam film jest podobny do 'American Beauty'. [Spoiler] Rozwiązania jego problemów tak naprawdę nie ma, jedynym wyjściem jest "zawiązanie sznurówek", czyli próba życia "mimo wszystko", odrzucenie lęków i skok w wir wydarzeń, bez względu na konsekwencje (no może z towarzyszącą lekką wiarą, że jednak wszystko "jakoś" się ułoży).

Zgadzam się, że kto nie przeszedł depresji lub osobiście nie znał osoby, która na nią chorowała, będzie miał trudności ze zrozumieniem problemów takiej osoby.

Może rzeczywiście za ostro potraktowałem ten film: 4/10

tymon_

dodam jeszcze ze koles mial niezla jazde w glowie. odrealnienie, uczucie zlego przeplywu fal w mozgu ;p to bardzo ciezka faza a momentami patrzac na glownego bohatera widzialem siebie i to tez powod dla ktorego spodobal mi sie ten film. typek mial bardzo zlozona chorobe.

ocenił(a) film na 8
robot86

"Takiego zlepku oczywistości, kiczu i tandety już dawno nie widziałem"

Tandetę przeboleję, bo to na tyle uniwersalne słowo, że pasuje do wielu produkcji. Ale kicz? Naprawdę dopatrzyłeś się w tym filmie kiczu?

ocenił(a) film na 4
LuckyOne

Tak, np. scena na lotnisku, czy sama scena zakończenia w której ukochana mimo wszystko wraca do głównego bohatera, jakby nigdy nic.