Dramat zahaczający w wielu momentach o thriller polityczny. Poprowadzony raczej niespiesznie, mimo tego wciągający. I - co istotne - ze świetną obsadą. Akcji nie ma tu zbyt wiele, całość osadza się przede wszystkim na sprawnie napisanych dialogach. Od odpowiedzi na pytania: po co? i kto? ważniejsza jest tu zdecydowanie aura pewnej dwuznaczności i niedopowiedzeń. W roli tytułowej świetny Harrelson, na drugim planie m.in. Lauren Bacall i Willem Dafoe. Dla tych,którzy w kinie cenią przede wszystkim atmosferę i styl.