PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=697720}

Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć

Fantastic Beasts and Where to Find Them
7,0 216 379
ocen
7,0 10 1 216379
5,6 25
ocen krytyków
Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć
powrót do forum filmu Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć

Nuda...

ocenił(a) film na 6

Czy tylko mi ten film wydawał się nudny? Osobiście jestem fanem fantasy i harrego pottera ale ten film mi jakoś nie podszedł, macie podobne uczucia?

ocenił(a) film na 8
AdiPriv

Mi się podobał, zależy od gustu i od tego, czego się wymagało przed filmem.

ocenił(a) film na 10
kuba1717211

Dokłanie ;) jak dla mnie super ;)

Filmmaniak1

Fajnie inkluzywny, pierwszy raz od czasów predatora główny bohater ma autyzm który jest supermocą.

ocenił(a) film na 6
kuba1717211

Był nudny, zrobiony bez polotu. Ładny wizualnie ale fabuła nie zachwyca, prosta ten intrygi i zawiłości. 6/10.

użytkownik usunięty
Michael_van_Grand

Też tak sądziłam po pierwszym seansie ale po obejrzeniu dzisiaj na spokojnie w domu podwyższyłam ocenę z 6 na 8. Film interesujący na swój sposób i dobrze, że różni się od Pottera.

ocenił(a) film na 7

Różni się, ale czuć, że jesteśmy w tym samym świecie i historii, która wyszła spod pióra Rowling.

Michael_van_Grand

Dokładnie - ładnie wizualny i nic więcej

użytkownik usunięty
AdiPriv

IMHO brakuje mi w tym filmie jednego. Brakuje mi "duszy" jakiej mogliśmy podziwiać w HP. Film bez tego był taki bezpłciowy, nużący, nudny i rozczarowujący. Gdy chodziłem na premierę filmów HP wprost nie chciałem by filmy się kończyły (zwłaszcza cześć 3-4). Tutaj zaś musiałem dwa razy spojrzeć na zegarek, żeby zobaczyć, kiedy koniec. Filmowi coś brakuje. Brakuje jakiejś intrygi. Tutaj niby Rowling próbowała coś wycisnąć, ale się nie dało. Wg mnie był lepszy materiał na filmy m.in. historie Voldemorta (sorry, ale to co dostaliśmy w Księciu Półkrwi to totalna porażka).

ocenił(a) film na 6

Brakuje mu MAGII ot co. To już nie to samo

ocenił(a) film na 6
RadAvoy

dokładnie po za tym film się trochę nuży ale zakończył się dość ciekawie więc może druga część będzie lepsza.

ocenił(a) film na 6
AdiPriv

Moja wypowiedź była dużo dłuższa. Nie wiem co się stało, że wyszło jak wyszło. W każdym razie nie chce mi się znów rozpisywać. Nie mogłam wciągnąć się w tą historię, a jak już tak się stało zrobiło się nudno. Na następną część wybiore się tylko jeśli James McAvoy zostanie obsadzony w roli młodego Dumbledore'a.

ocenił(a) film na 5
RadAvoy

...mogłoby być ciekawie,ale pewnie McAvoy by się nie zgodził ;-)

ocenił(a) film na 7
RadAvoy

Magia tutaj grała drugie skrzypce, a całość skupiała się na zwierzętach zgodnie z tytułem.
Mimo wszystko oczekiwałam więcej magii i jakiejś ciekawej akcji, ale nic takiego było.
Bardzo te zwierzęta przekoloryzowane nawet jak na film fantasy.
Przy oglądaniu było wrażenie, że film jest skierowany do bardzo młodej i naiwnej publiczności.
Naciągane 7/10. z sentymentu.

użytkownik usunięty
Diablicaaa

"Bardzo te zwierzęta przekoloryzowane nawet jak na film fantasy."- te zwierzaki istniały znacznie wcześniej przed tym filmem, są wspominane w książkach z serii HP, przewodnikach (np. Tezaurus), filmach i grach. Chyba, że chodzi Ci o przekoloryzowane w ten sposób, w jaki został przedstawiony ich wygląd- tutaj się zgodzę. Te zwierzęta mają się nijak do zwierząt w filmach o HP.

Film zawodzi, spodziewałam się czegoś znacznie lepszego. Brak w nim magii.

ocenił(a) film na 6

Odniosłam to samo wrażenie. Piękny film, ale bez wnętrza ('duszy' ;)). Wahałam się, co wystawić. W końcu uznałam, że sprawiedliwa będzie 7, bo fabuła w porządku (6/10) i +1 za wizualność. Niestety w całokształcie się rozczarowałam. Producent na pewno zadbał o małego widza, ale o starszego (dorosłego) już nie.

ocenił(a) film na 5
AdiPriv

Nie tylko Tobie. Mimo że lubię fantasy, a w książkach Pottera zaczytywałem się nie raz to film strasznie mnie wynudził i zmęczył...w pewnym momencie już czekałem tylko żeby się skończył. Zupełnie nie wciągnęła mnie fabuła która była prowadzona bardzo chaotycznie. Jest to o tyle rozczarowanie że na filmwebie przeważają naprawdę dobre opinie.

ocenił(a) film na 6
Anthrax91

Zazwyczaj jest tak, że opiniami i oceną danego filmu na filmwebie czy innym serwisie filmowym nie należy się kierować, a wyrobić sobie własną opinię i samemu ocenić. Uwielbiam świat wykreowany przez Rowling ale ten przedstawiony w Fantastycznych Zwierzętach mnie nie porwał. Może to kwestia wieku? Może nic nie jest już w stanie mnie tak zafascynowac jak świat przedstawiony w książkach o Potterze? Dobre opinie nie przeważają jedynie tutaj i zgodzę się z tobą, że to sprawia, że oczekiwania względem filmu rosną, a później jednak jesteśmy rozczarowani bo mieliśmy nadzieję na coś dużo lepszego. Depp w roli młodego Grindelwalda? Gorzej nie mogli wybrać.

ocenił(a) film na 5
RadAvoy

"Może to kwestia wieku?"

Odniosłem wrażenie że film był adresowany do młodszej publiczności. Chyba się starzejemy...:P

ocenił(a) film na 6
Anthrax91

Tak to wygląda, tak wyglądało przynajmniej w moim przypadku. Na seansie, na którym byłam były same dzieci, "młodzież" gimnazjalna i uczniowie szkół średnich. Nie licząc rodziców, którzy byli ze swoimi pociechami, byłam najstarszą osobą na sali.

użytkownik usunięty
Anthrax91

(Odkopuję) Mam 22 lata a filmy o Harrym nadal uwielbiam i mnie nie nudzą. Gdybym mogła kolejny raz zobaczyć serię w kinie, byłabym tym zachwycona. Ale ten film...ten jakoś mnie nie porwał. To nie jest już ten świat, nie ta magia.

ocenił(a) film na 3
AdiPriv

Mnie również film nie porwał.. Miałam ochotę wyjść z sali, ale naiwnie czekałam na coś zaskakującego. Brakowało solidnego wstępu i rozwinięcia. Wszystko było bardzo chaotyczne. Kierując się tytułem myślałam, że główny bohater będzie podróżował i szukał magicznych zwierząt, a tak naprawdę wyjechał z walizką pełną magicznych zwierząt do NY i szukał swoich zgub. A dziki taniec przy nosorożcu był gwoździem do trumny. Przeniesieni akcji do NY była bardzo ryzykowna i chyba nieudana. Przynajmniej nie w tym wydaniu i nie z tymi postaciami.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
Magdalena_Gancarek

Nie zgadzam się w 100% :P

Magdalena_Gancarek

Zgadzam się co do słówka. Czekałam jakieś 30minut aż nastąpi zawiązanie akcji, ale nic takiego się nie wydarzyło. Niestety film jest wyjątkowo niespójny. W ogóle nie mnie porwał, kilka udanych scen wygenerowanych komputerowo zupełnie mnie nie przekonało.

ocenił(a) film na 2
Magdalena_Gancarek

Najnudniejszy film roku... nie sposób polubić żadnego z bohaterów, wręcz odwrotnie. Poza tu i ówdzie nawiązaniami do HP film wygląda na zrobiony na siłę dla fana w wieku 8 lat... W ogóle nie sposób tego nawet postawić na tej samej półce co HP... jakiś absurdalny wymysł z irytującymi postaciami i fabułą stworzoną na kolanie. Do tego Farrell - Curuś... O Potworze Spaghetti...

ocenił(a) film na 1
AdiPriv

wyszłam z kina po około godzinie a i tak uważam że długo wytrzymałam... NUDA! a aktor grający Scamandera to straszliwe drewno...

dorgus13

Kwestia gustu, ja przysypiałem na wszystkich Potterach. Ten dla mnie to w końcu film w którym coś się dzieje, nie tak jak tamte tragedie.

dorgus13

Drewno? - No cóż widać ile gustów tyle opinii, jednak uważam że akurat tutaj to on nie miał możliwość się wykazać.

ocenił(a) film na 5
AdiPriv

Nie jestem "potterowcem" i rzadko zawijam w te rejony, ale po tym filmie na pewno nie mam ochoty na częstsze wizyty. Jak dla mnie za dużo dłużyzn, gdzie nie działo się prawie nic. No i taka niespójna narracja - z jednej strony milusie stworzonka jakby tworzone dla małych dzieci, a zaraz potem rąbnięcie mrokiem, które te małe dzieci wbija w fotele i wyciska im łzy (miałem za sobą w kinie takie płaczące szkraby). Jakby ktoś cały czas się wahał, czy zrobić film dla dzieci, czy jednak dla młodzieży. Z drugiej strony według mnie aktor grający Scamandera był jedną z mocniejszych stron filmu. Ale co osoba, to gust.

ocenił(a) film na 6
AdiPriv

Mi sie podobał pomysł i klimat ,niektóre sceny mnie rozbawiły ..niestety obsada nie przypadła mi do gustu. Główni bohaterowie strasznie mnie irytowali..ich gra ,mimika.. Wolałabym młodszych aktorów tak jak to było w HP.

AdiPriv

Zgadzam się, miałam wrażenie, że cały wysiłek twórców poszedł w oprawę wizualną filmu kosztem scenariusza. Nuda niestety.

ocenił(a) film na 6
AdiPriv

Jak dla mnie było w nim za dużo polityki.
Liczyłem na przygodówkę pełną gębą. Podróż, poszukiwanie, odkrywanie. Coś w klimacie "zaginionego świata" albo "20 000 mil....", w świecie HP.
Tymczasem dostałem... ideologiczny prequel Pottera. Zbyt mało fantastycznych zwierząt.
Bawiłem się na 6+. Czyli uważam, że film był niezły ale nastawiłem się na troszkę coś innego :)
Gdybym oglądał trailery, byłbym przygotowany bardziej i dałbym jakieś 7+

AdiPriv

Może nie nudny. Ale myślałem że będzie to film o przygodzie. Odkrywaniu tytułowych Fantastycznych Zwierząt. Filmowi brakowało jakiegoś głębszego wątku. Jak np. wątek dotyczący Grindelwalda który ujawniając się pod koniec zaskoczyły wszystkich. Było też za mało magii. Chętni obejrzałbym częstsze machanie różdżkami i manipulowanie otoczeniem. Myślę że filmowi wyszłoby na dobre oszczędzenie kilku gagów.(szczególnie tych z Niuchaczem lub Kowalskim) a skupienie się na świecie magicznym lub chociaż lepszym zarysowaniu charakteru bohaterów. (Tina wypadła jakoś tak trochę bez wyrazu w moim odczuciu) Newt jest dość sympatyczny i nie trudno go zrozumieć. Przypadł mi do gustu. Przypominał mi trochę Doctora Who. A raczej coś na kształt brata Doktora żyjącego w jego cieniu, posiadającego podobny urok. Oprawa wizualna jak najbardziej wyszła na plus. Ale poszczególne wątki jak np. relacja Gravesa z Credencem wyszła tak jakoś niedbale. W sumie od początku po zachowaniu Gravesa odczuwałem że coś jest z nim nie tak. Ogólnie film wyszedł znośnie. Bez oklasków, ale przyzwoity. Dla fanów uniwersum HP będzie raczej dobry. Jeśli są bardzo spragnieni ujrzenia tego świata, raz jescze na wielkim ekranie.

ocenił(a) film na 7
JazzTheCat

Też tak myślałam że przyroda że magia a tu lipa i ratowanie miasta :(

ocenił(a) film na 5
AdiPriv

Zły nie był, jakoś dało się wytrzymać do końca mimo, że film opowiadał głównie tylko o bieganiu po mieście i szukaniu zwierzątek.

AdiPriv

Mi też nie bardzo się podobał, spodziewałam się czegoś innego. Słaba była też ta cała sprawa z Grindelwaldem...

ocenił(a) film na 4
KsiezniczkaFryzjerka

Dlaczego słaba? Mnie zaciekawiła ta postać podczas czytania książek i fajnie, że jest w filmie.

ocenił(a) film na 2
Roman99

Mnie też zaciekawiła ta postać. Ale jeśli miałby znaleźć się w książce/filmie wolałabym, żeby to była historia jego przyjaźni z Dumbledore'em, zdobycia Różdżki i dążenia do władzy w Europie. Infiltracja amerykańskiego ministerstwa magii? Według mnie to serio było słabe, strasznie naciągane. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego po tym filmie.

ocenił(a) film na 3
Lycoctonum

Zgadzam się!

AdiPriv

Men In Black w świecie fantasy. przecież ten scenariusz jest niestety żywcem zerżnięty z Facetów w Czerni. Film dla dzieci dorośli nie mają czego tu szukać.

AdiPriv

Serio? Te dwie sceny pozegnalne przy przejsciu podziemnym i przy statku co to mialo byc? Z filmy dla dzieci rezyser chcial zrobic co? Przeminelo z wiatrem? Nie podeszlo mi to w ogole i historia jakas taka naciagana

ocenił(a) film na 3
AdiPriv

strasznie cieniutki ten film myslalem ze bedzie duzo lepszy, a głowny aktor porazka.

ocenił(a) film na 4
AdiPriv

Tak. Bardzo nudny film.

ocenił(a) film na 7
AdiPriv

Film spoko ale szału nie ma. Do Harrego Pottera dużo mu brakuje. Dużo słabszy klimat, scenariusz, zdjęcia, aktorzy itp., ale w każdym razie warto obejrzeć...
P.S. Obsada słabo wyszła, główny bohater choć jest ogólnie naprawdę wyśmienitym aktorem to tu mi po prostu nie podszedł (ta sama mimika i gra aktorska jak w innych nagranych filmach z jego udziałem).

ocenił(a) film na 4
AdiPriv

Za mało magicznego świata, film mało wciągający, bohaterzy lekko wkurzający, ogólnie spodziewałem się że film będzie dużo lepszy.

ocenił(a) film na 4
AdiPriv

Oj tak. Wynudziłem się strasznie, a lubię świat Rowling. Ledwo dotrwałem do końca, tylko Kowalski powodował jakieś pozytywne odczucia.

AdiPriv

W tym filmie dosłownie nie było nic, absolutnie nic dobrego:
1) bohaterowie nie dający się lubić:
- albo w jakimś stopniu upośledzeni (przykładowo Tina ma doskonale pustą twarz osoby nie wiedzącej, co robi, ani co się dzieje, w jednej scenie w wyjątkowo chamski sposób zdradza Newta, żeby w następnej scenie z tępym wyrazem twarzy go za to przeprosić, inteligencji nie stwierdzono, tak samo jej rozchichotana siostra, Newt z wytrzeszczem)
- albo wyjątkowo ohydni, jak Graves, który zachowuje się wobec Kredensa jak pedofil, albo baba znęcająca się nad dziećmi, absolutnie obrzydliwy skrzat z obleśnie powykręcanymi paluchami.
- albo ukazujący USA i tamtejszą społeczność czarodziejów jako bezrefleksyjnych faszystów, przykładowo pani prezydent momentami jest jak dyktator, inny przykład to scena ze skazaniem dwóch czarodziejów na karę śmierci: nikt nie oponuje, nikt się nie odzywa, osoby ubrane na biało z sadystycznymi uśmiechami wykonują odrażający wyrok, no jak rany, nawet w Rosji Stalina mieli - polityczne ale zawsze - sądy! :D raczej nie wykonywano wyroków ŚMIERCI na podstawie ustnego polecenia urzędnika! :D

2) sceny okropności w stylu znęcania się nad Kredensem, nad dziećmi, albo rozpaczliwa scena patyczaka walczącego z oddaniem w obrzydliwe łapska skrzata. Cholera nawet karalucha dali!!!

3) zwyczajna nuda, właściwie nic się nie dzieje, pół filmu biegają, drugie pół Newt oprowadza Kowalskiego po jego obórce

4) brak sensu, logiki, myśli przewodniej filmu, W FABULE PANUJE CHAOS, bezjajeczny finał kończy historię sprowadzającą się do biegania w poszukiwaniu zguby. Jednak Brzdąc w opalach to to nie jest

5) monotonne dialogi o niczym, które można porównać do " kupiłem-dziś-mleko, a-ty" a-ja-kupiłem-chleb" " dobrze" "idę-na-dwór" "wyrzuć-śmieci-po-drodze" "tak-zrobię"

W tym filmie nie ma nic z atmosfery uniwersum HP. W filmach i książkach było zło, były okropności, było znęcanie się nad dziećmi, były morderstwa, było zastraszanie, były sceny łamiące serce. Ale wszystko miało SENS, były zachowane związki przyczynowo-skutkowe, Zło NIE było infantylne i trywializowane. Graves - Grindewald nie może się równać z Voldemortem i Umbridge, znęcanie się nad Kredensem budzi odrazę i tylko tyle, nie całej gamy uczuć jakie wywołuje Harry u Dursleyów, czy pod mściwym okiem Snape'a.
Zastraszone Ministerstwo w UK ma ruch oporu, wiemy co się tam stało, że takie jest w pewnym momencie - w USA wychodzi na to, że tępy faszyzm i brak poszanowania praw i godności człowieka jest rzeczą całkowicie normalną. Brak jakiejkolwiek refleksji nad Złem, jest ono pokazane dla taniego efektu szokowania.
Konflikt i animozje czarodziejsko-mugolskie w HP pokazane są w wiarygodny sposób, widzimy zarówno fanatyków jak i zwyczajne relacje. Tu jest tylko jakaś dziwna wojna toczona przez świrów po obu stronach.
Motywacje bohaterów są kompletnie niewidoczne i niezrozumiałe. Dlaczego nie pokazano o co chodzi Tinie, determinacji Grindewalda i o co mu właściwie chodzi. Newt niby chce tylko ogarniać swoją oborę - ale to nie przeszkadza mu wpędzać swoich podopiecznych z jednych stresowych sytuacji w drugie, obracając wszystko w żarty. Dalibyście komuś tak nieodpowiedzialnemu swojego psa lub kota? Bo ja na pewno nie! :D
TEN Grindewald ma się NIJAK do książkowego. Rowling opisuje go jako prawie równego Dumbledorowi, człowieka pełnego pasji, silnie umotywowanego, kogoś, kogo charyzma uwiodła tłumy, uwiodła samego Albusa będącego pod jego silnym wpływem, o czym mówił nawet jego brat! W filmie to wręcz bezduszny urzędnik w dobrze skrojonych szatach. Siła Grindewalda w książkach polega na jego uroku, pasji, inteligencji, w FILMIE UDERZA MŁODEGO CHŁOPAKA PIĘŚCIĄ, nosz KU*WA.
W książkach jest powiedziane, że Grindewald miał ideały, o których mógł dyskutować godzinami, w filmie nie dość, że właściwie nie wiadomo o co mu chodzi, to na koniec rzuca tekścik na poziomie białasa obrażonego na Black Lives Matter, że All Lives Matter :D Jedyne na co mam ochotę to kopnać go w rzyć jak rozkapryszonego gównarza!
No i w filmach HP jest scena ucieczki Grindewalda zagranego przez uroczego młodego przystojniaka, który mógł łatwo zbałamucić Albusa, jakim cudem w filmie jest grany przez zapijaczonego oblecha Deppa? :DDDD

Podsumowując: nuda, chaos, antypatyczni bohaterowie i przede wszystkim BRAK MAGII. HP opierał się na zachwycie Magią oraz im dalej w fabule: cuda jak i problemy, Dobro i Zło przez tę Magię wywołane. Wszystko w rękach nietuzinkowych bohaterów, począwszy od Harrego, przez Malfoyów, Wesleyów, Dursleyów, Dumbledorów, skończywszy na Voldemorcie, Snape'ie i Umbridge. Na sukces HP złożyła się wartka, logiczna akcja, ludzcy bohaterowie, którzy mówią i zachowują się jak ktoś, kogo moglibyśmy spotkać w realu.
Nic takiego nie ma w Fantastycznych Zwierzętach. Szczerze to nie wiem, jak Rowling mogła np. napisać dialogi braciom Wesleyom i Newtowi. Niebo a Ziemia!

ocenił(a) film na 5
emo_waitress

zgadzam się w 100% :) trafione w punkt

emo_waitress

Widzę, ze nie tylko ja zauważyłem upośledzenie gł. bohaterów. Newt zachowuje się jak typowy eskapista("no-life") przez pół filmu, a później okazuje się "super" magiem i "wizjonerem? ". Co do Tiny to chyba nic bym nie dodał, do twojego podsumowania. Co do jej siostry, to typowa trzpiotka-idiotka, przyciągająca do siebie mężczyzn. Kowalski - gość z tłumu, jedyny w miarę normalny bohater. Dałem 6/10, bo film jest ładny - wizualnie; nudzi, ale znam gorsze przypadki, świat HP = sentyment. Co do fabuły, nie porywa, niektóre wątki są za bardzo rozwleczone - inne, istotne, są tylko zagajone i niestety zostawione bez wyjaśnienia. Nie wiem co się stało z Rowling, czy terminy goniły, czy pazerni wydawcy kazali jej dopisać jakieś wypełniacze, żeby wycisnąć więcej $ za kilku filmach więcej, czy gorszy dzień, a może brak pomysłu?

a) "(...)Grindewalda zagranego przez uroczego młodego przystojniaka, który mógł łatwo zbałamucić Albusa, jakim cudem w filmie jest grany przez zapijaczonego oblecha Deppa? :DDDD" hahaha that's a good one. Widocznie Rowling, albo ktoś pracujący nad obsadą lubi duet Depp&Bonham-Carter, w filmie da się też wyczuć nutkę Burtona.
b) "skazaniem dwóch czarodziejów na karę śmierci: nikt nie oponuje, nikt się nie odzywa, osoby ubrane na biało z sadystycznymi uśmiechami wykonują odrażający wyrok," a mogli użyć starego dobrego "avada kedavra" :)
c) "(..)Na sukces HP złożyła się wartka, logiczna akcja, ludzcy bohaterowie(...)" ja uważam, że przede wszystkim dlatego, że połączyła szkolne życie z magią, (no bo kto by nie chciał dostać listu z Hogwatu?), to jest coś co "żre" i się sprzedaje, ile już powstało seriali, filmów, książek o szkolnych czasach. Ludzie to lubią, a Rowling nieźle to napisała.

Hitman21

Moja pierwsza lektura HP to wypieki na twarzy i autentyczna radość. Do dziś to pamiętam, a książki kupiłam kiedy po raz pierwszy wyszły w Polsce :) I niestety nic z tej atmosfery nie odnalazłam w Fantastycznych..

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones