Fajny. Najpierw miałam obejrzeć 'Egzamin z życia" na Tvp2, ale moi rodzice chcieli to obejrzeć. Teraz nie żałuję. Ten proces w Chinach. Nigdy tam nie pojade, bo mi obrzydło:). Wolę Japonię. Ta sędzina była najgorsza. dobrze, ze ojciec tej dziewczyny zabił tego niedobrego (nie pamietam jak się nazywał). Trzymał w napieciu do końca i oczywiście wątek miłosny:)