Dziś obejrzałam ,,Filipa " po raz drugi. Pierwszy raz 04.03.2023 , tuż po premierze kinowej. I wtedy i dziś emocje wbiły mnie w fotel. Film niezwykle dojrzały. Tak jak i główny jego bohater - bierze co chce, robi co chce, ale wszystko to , to świadomie podejmowane działania. Świetnie zagrana rola Filipa. Oczy i mimika twarzy p. Eryka , a także ekspresja na sali gimnastycznej (?) ,mówiły więcej niż wypowiadane słowa.