PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502797}
6,8 24 277
ocen
6,8 10 1 24277
7,4 19
ocen krytyków
Fish Tank
powrót do forum filmu Fish Tank

to jedna z najlepszych scen jakie w ogóle ostatnio widziałam w filmie, świetne

ocenił(a) film na 7
podtekst_

Pełna zgoda.Doskonała i budąca "światełkiem w tunelu" scena.Jest jakaś płaszczyzna porozumienia?To jest i nadzieja na przyszłość.

ocenił(a) film na 8
podtekst_

Tak,tak,tak!Świetne kino!

ocenił(a) film na 6
podtekst_

mnie ta scena akurat nie polozyla na kolana, wrecz przeciwnie-odrazila.

lukasz12548

odraziła, ale w jakim sensie? hm, własciwie to może i miała odrazić.
ktoś napisał, że to "światełko w tunelu" z czym się do końca nie zgodzę. myśle że chodzi tutaj o zwrócenie uwagi na pewne podobienstwo między matką i córką, na zasadzie kolei losów, sposobu życia, że są w jakiś sposób ze sobą związane itd, co wcale nie musi gwarantować porozumienia. choć może i jest to jakiś chwilowy przebłysk czy coś

ocenił(a) film na 9
podtekst_

Ta scena to typowe katharsis.

ocenił(a) film na 7
podtekst_

Też mi się ta scena podobała, pokazuje wyższość córki nad matką i jej większą dojrzałość w tej relacji. Matkę najwyraźniej przerastają uczucia, które córka mimo wszystko do niej ma, bo gdy zrobi mały kroczek ku porozumieniu ( tutaj akurat słucha płyty Mii i przyznaje, że jest dobra) i widzi, że córka okazuje zainteresowanie i bliskość, to zaraz robi 2 kroki w tył i asekuracyjnie każe jej się odpieprzyć. Wydaje mi się, że Mia dostrzega jak wielki problem ma jej własna matka i nie bierze do końca na poważnie jej raniących słów. Wznosi się ponad to w imię utrzymania relacji i zakomunikowania uczucia. A to jest im obydwu bardzo potrzebne, gdyż ewidentnie są osobami bardzo samotnymi.

ocenił(a) film na 9
podtekst_

też mi się bardzo podobała

ocenił(a) film na 7
podtekst_

Scena oprócz oczywistych walorów metaforycznych potwierdza jedno - Katie Jarvis nie umiała tańczyć i ogólnie ruszała się jak drewno. W tej scenie szczególnie to widać porównując jej ruchy i ruchy wyluzowanej matki która znacznie lepiej wczuwała się w rytm muzyki. Jej ruchy były naturalne, spokojne, natomiast Jarvis ruszała się jak robot.

ocenił(a) film na 8
doman18

Zgadzam się :)

ocenił(a) film na 8
podtekst_

Zgadzam się, scena bardzo dobra. Takie jakby chwilowe porozumienie między matką a córką. Na odległośc, bez przytulenia, ale jednak wyczuwalne w tym wspólnym rytmie. Żal mi tej zagubionej dziewczyny. Pogubiona matka zafundowała jej niezły koszmarek w życiu.

ocenił(a) film na 7
podtekst_

Zgadzam się - ta scena najlepiej zapada w pamięć. Ten moment, kiedy Mia staje z matką twarzą w twarz i nie wiemy, czy zaraz dostanie z liścia, czy wykrzyczą sobie to, co mają wykrzyczeć... I w tym momencie zaczynają łapać wspólny rytm. Matka daje się łatwo "poprowadzić" przez Mię, tak samo jakby była pogubiona i potrzebowała kogoś, kto mógłby ją prowadzić przez życie i trochę czegoś nauczyć. Gdyby nie ta scena, film byłby ledwo 6/10. Ale ona dała sensu całej tej relacji.

ocenił(a) film na 8
podtekst_

Zwróćcie też uwagę na to do czego tańczyły. To też baaardzo metaforyczne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones