Dobry. Świetna animacja i praca kamery. Ale fabuła jest specyficzna. Na tyle że po zobaczeniu tego filmu raz nie mam ochoty zobaczyć go drugi i trudno mi polecić komuś ten film. Ten film jest takim miksem realizmu z bajką ale wykonanym w taki sposób że dzieci będą na tym filmie znudzone a jedna scena może im się śnić w koszmarach sennych. Starsi widzowie jeśli się nie zatopią w symbolice i interpretacjach to będą postrzegać ten film jako taką ładną kolorową produkcją, miejscami za mocno porzucającą realizm a w większości przypadków starając się być realistyczny co tworzy taki bardzo dziwny miks bo widz nie do końca potrafi się nastawić na odbiór tego filmu. Zabrakło mi albo silniejszej bajkowości albo powściągnięciu cugli przy obchodzeniu realizmu. Tu moim zdaniem zaserwowana proporcja nie zagrała. Jakby co (bo jest to film Oscarowy) to nie ma w nim żadnej "tenczowej" ideolo co się ceni.
Czy warto zobaczyć na małym ekranie - można, jako ciekawostkę ale film wymagający skupienia i nie każdemu może podejść