Niesamowite jak ten film rozbudza wyobraźnię i daje ogrom możliwości rozmyślania nad symboliką i metaforami. Nic nie potrafi zepsuć filmu lepiej niż słaby dialog. Może czas na filmy, które słów nie potrzebują?
Skojarzył mi się z pierwszą połową filmu "Wall-E". Tam też nie było słów i wszystko jasne :)