Kwiaty dla Algernona to jedna z najlepszych pozycji w amerykańskiej literaturze, swietna opowieść chwytająca za serce. Kurde, ekranizacja z W. Smithem? Zacieram ręce... oby tylko końca świata nie było w 2012!
Zgadzam się co do książki. Jest naprawdę wspaniała. Natomiast entuzjazmu związanego z projektem Smitha nie podzielam. Boję się, że zmaści i spłyci wspaniałą historię. Mimo, że jestem pesymistką również trzymam kciuki, by jednak mu się udało.
bez urazy ale koles wg mnie da sobie swietnie rade. tez nie wierzylem ze nadaje sie tylko do filmow akcji, ale chyba zapominasz o siedmiu duszach przy ktorych pokazal ze ma ogromny talent
.... też myślalem ze smith nadaje sie tylko do filmow akcji... (maly blad w poprzednim komentarzu a jakos nie mogę poprawić, ale domyslam sie ze kazdy wie o co mi chodzilo)
Książka jedną z lepszych jakie czytałem. I bardzo dobrze że kręcą poważna ekranizację - nie to co :
http://www.filmweb.pl/film/Kwiaty+dla+Algernona-2000-97337