na tak małej powierzchni. Krew się leje strumieniami, podręczne rzeczy lądują na głowach, mordach etc. jednym słowem dzieje się, aktorsko tak sobie, ale da się oglądać przez to, że taka rozjebunda praktycznie w jednym pomieszczeniu ma miejsce.
Tak,ale dużo krwi to jeszcze nie sposób na udany film.Tu jest wszystko chaotyczne, bez sensu niestety.