Obaj głowni aktorzy (Jackson i Carlyle) zagrali na poziomie.
Film niebanalny, ciekawy pomysł na puentę i całość utrzymana bardzo blisko angielskiego humoru (chociaż niektóre pomysły, jak np ryba podana na gazecie.....cóż nie znam wszystkich kiosków w Anglii, ale takiego nie widziałem). Głupi ten tytuł po naszemu.