Muszę się z tym zgodzić. Książkę czytałam bardzo dawno,ale do dzis pamietam jakie na mnie wywarła wrażenie:potrafiłam śmiać się,aż do łez-i to nie jest przenośnia:),momentami zaś,było mi tak strasznie przykro,ze Forrestowi znów nie wyszło...(no ale ze smutku nie płakałam:)).Więc kiedy puścili film nie mogłam się doczekać i niestety troszeczkę się rozczarowałam.Był bardzo dobry,ale w porównaniu z ksiażka...po prostu odpadał.A props,czy ktos wie w ogóle,ze autor Forresta napisał druga cześć pt."Gump i spółka"?Troszke gorsza od 1 ale tez cos...
Niestety, mimo że książka bardzo mi się podobała, wydaje mi się, że film jest jednak ciut leprzy, a zyskuje poprzez... usunięcie paru wątków, a właściwe jednego- lotu w kosmos. Film jest przez to bardziej realistyczny i wyważony. PS) Gump i spółka też jest spoko a nawet bardzo.