Tom Hanks (zarówno jako on sam jak i jako Forrest Gump) powinni dostać przynajmniej honorowy tytuł prezydenta Stanów Zjednoczonych za ten film!!!!! Jest to jeden z nielicznych cennych tworów powstałych w tym smutnym państwie. Forrest Gump jest dowodem, że kilku zdolnych (naprawdę zdolnych) ludzi to oni tam jeszcze mają. Bravo!