nie wierzę, w obsadzie nie ma Johnny'ego Deppa ani Helenki. Co to się stało xD
ja mam nadzieję, że jednak Johnny i/lub Helena wezmą w tym udział...
oglądając ich filmy czuję, jakbym spotykała się ze starymi znajomymi, ot taka moja mała dygresja. ;)
Żałosne już się robią tego typu tematy, zawsze działają mi na nerwy. To sprawa Tima jakich aktorów dobiera do swoich filmów, jak się nie podoba to nie oglądajcie.
Przecież to był żart, bez przesady... Nikt mu się na działkę nie wcina, ot luźna rozmowa, żartobliwa. Trochę dystansu i do siebie, i do ulubionych aktorów czy reżyserów. ja uwielbiam Burtona, Deppa i Helenkę, ale jednak ten temat mnie rozbawił i uważam za słuszny. :)
Też zauważałym, że ich tu brakuje. Wiekszości jego filmów jest albo Depp, albo Bonham Carter, a tu nie ma żadnego. Szkoda.