Moim zdaniem postac obłędna. Burton jak zwykle na poziomie, film intrygujący i zdecydowanie niesztampowy.
Dziewczynka jest najlepszą postacią z całego filmu! Poza kotem, oczywiście... :)
Zgadzam się - nieźle wyglądali , dobry był tez chłopak z wystającymi zębami.
Co do samego filmu to całkiem dobry ale zepsuli końcowe 15 minut.
Ta końcówka popsuta przez tego żółwia przerośnietego , ale dziewczynka z kotem the best :) i wróżby z klocków :)
Za każdym, ale to ZA KAŻDYM razem, kiedy kot pojawiał się na ekranie śmiałam się jak głupia. Nie wiem dlaczego, po prostu mnie rozkłada na łopatki :)