PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=388005}
6,4 7,1 tys. ocen
6,4 10 1 7134
5,2 4 krytyków
Franklyn
powrót do forum filmu Franklyn

arek.z

ocenił(a) film na 6

Jeżeli chodzi o ten gatunek filmu to niezły i oczywiście należy go oglądać uważnie inaczej niewiele z niego zrozumiecie.A kim był sprzątacz?Chyba jeszcze raz obejrzę i bardziej zwrócę na niego uwagę.

użytkownik usunięty
arek_zdanowicz

Heh razem z żoną zadaliśmy sobie to same pytanie;)

SPOJLERY!!!

Moim zdaniem może to być również wyimaginowana postać. Zwróć uwagę, że widzi go w sumie tylko ojciec i syn. Syn, jak wiadomo, w trudnych momentach życia wymyśla sobie rudowłosą przyjaciółkę (ciekawe jest to, że na końcu staje się ona rzeczywistością, choć z czarnymi włosami;).
Co do ojca to są tylko przypuszczenia wysnute na podstawie tego, co mówi komisarz/przewodniczący "kleryków" (postać grana przez Arta Malika; na marginesie ktoś mógłby się postarać o uaktualnienie listy aktorów). A mówi on o tym, że ojciec ma/miał również jakieś problemy psychiczne (stąd syn mógł je odziedziczyć). Ciekawe jest również to, że woźny widzi wyimaginowaną, rudowłosą przyjaciółkę chłopaka. Na tej podstawie wysnułem przypuszczenie, że jest to postać wyimaginowana, choć mogę się mylić, bo czegoś np. nie dopatrzyłem;)
I podobnie jak Ty, zamierzam jeszcze kiedyś wrócić do tego filmu, bo warto. Sam trzon scenariusza jest dla mnie zrozumiały, choć pewne rzeczy również w filmie można interpretować wielorako. Np. to, że wyobraźnia może być jednocześnie Twoim przyjacielem bądź wrogiem. U Preesta wyobraźnia była na tyle groźna, iż chciał doprowadzić do śmierci swego ojca (i nie tylko - gość skrzywdził przy okazji swych poszukiwań inne osoby). Natomiast u Milo (czyli w/w młodego chłopaka) jego intensywna wiara w wyimaginowaną przyjaciółkę stanowiła dla niego pomoc pomoc i przynosiła mu ulgę. Stanowiła też prawdopodobnie jego wyśniona kobietę, która w końcu spotkał na jawie.

Kończę, bo widzę, że się rozpisałem;) Ale film mi się bardzo podobał i oby więcej takich, dających do myślenia, produkcji.

Pozdrowiska

użytkownik usunięty

Tak przeczytałem, co sam spłodziłem i...sorry za błędy w tekście;(