PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=388005}
6,4 7,1 tys. ocen
6,4 10 1 7134
5,2 4 krytyków
Franklyn
powrót do forum filmu Franklyn

kilka zastrzeżeń.
Po pierwsze - czy ktokolwiek tak wyobraża sobie przyszłość? Kompletnie nie przemawiała do mnie ta wizja. Bardziej przypominało średniowiecze niż jakiekolwiek miasto za x lat. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że ziemia doświadczy cywilizacyjnego regresu zarówno na polu samej techniki jak też mentalności samych ludzi. Ok, rozumiem, to tylko wizja faceta w masce, ale tak naprawdę o tym dowiadujemy się dopiero pod koniec filmu i przez cały czas gdzieś w głowie pojawia się irytujące pytanie "o co kaman?!"
Po drugie - lekki niesmak pozostawia we mnie postać Emilii. Sam pomysł wg mnie fenomenalny, z wykonaniem troszkę gorzej. Lekki uśmiech na mojej twarzy wywoływały sceny, w których bohaterka sięgała po papierosa. Może się w tym momencie czepiam, ale odnoszę wrażenie, że aktorka nigdy w życiu nie paliła, bo całość wychodziła bardzo nienaturalnie. Generalnie lekki niedosyt pozostał właśnie po tej roli, która wydawała się najciekawsza.
W ogóle mam wrażenie, że film został lekko spłycony, chociażby lekko nietrafionymi monologami faceta w masce.
Spodziewałam się po tym filmie naprawdę dużo. Niestety sama wizja odbiegała znacznie od rzeczywistości. Jak dla mnie tylko 5.

halkatlaa

nie widziales artystki...kiepskiej jak pali,wszystko jest na pokaz...u osob psychicznych zazwyczaj wystepuje regres...wszystko jest prostsze i zarazem trudniejsze dla nas do zrozumienia...film moglbybyc arcydzielem ale nie jest...mowi o blahej sprawie ze lepiej jest zyc dla tych ludzi ktorych nie znamy...eh

ocenił(a) film na 7
eosaion

Zaraz zaraz, ale kto w ogóle powiedział, ze to jest przyszłość, david p
prostu wyobrażał sobie tak swój własny siat, który zrodził się z prostego
powodu. Nienawiści do jakichkolwiek wierzeń. Dlatego jak wiele osób z
taką chorobą kreuje świat albo totalnie pozbawiony tych cech albo wręcz
przeniknięty nimi do przesady. I tak właśnie to sobie wyobraził David,
świat w którym każdy zmuszony jest w coś wierzyć. Film jest dla mnie
bardzo ciekawy, odsłania ciekawą prawdę, że warto żyć mimo wszystko
choćby dla dnia jutrzejszego. Szkoda tylko że tak bardzo go spłycono na
końcu. I nie wiem do końca czy Esser zabił swoją córkę Sarę, czy to też
wmówił sobie David...

ocenił(a) film na 6
voroshmitov

I na wydarzeniach w wyimaginowanym świecie mogli poprzestać, bo to się dużo ciekawiej przedstawiało niż "wydarzenia londyńskie". Poza tym dobra rola Ryana Philleppe i nic poza tym. Zmarnowali pomysł :-/

voroshmitov

wiem to z recenzji. sama bym na pewno na to nie wpadła, ponieważ jak już mówiłam nie tak wyobrażam sobie przyszłość:)

ocenił(a) film na 8
halkatlaa

"Po pierwsze - czy ktokolwiek tak wyobraża sobie przyszłość? Kompletnie nie przemawiała do mnie ta wizja. "

Nikt nie wie co nas czeka w przyszłości, możemy jedynie sobie wyobrażać. Chociaż fakt że ludzie myślą o przyszłości jak o podwodnych miastach, latających samochodach itp.

"Bardziej przypominało średniowiecze niż jakiekolwiek miasto za x lat."

Jeśli już to Renesans

"Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że ziemia doświadczy cywilizacyjnego regresu zarówno na polu samej techniki jak też mentalności samych ludzi."

Wszystko się kiedyś skończy (chociażby surowce) poza tym patrząc na dzisiejsze działania człowieka wcale nie dążymy w dobrym kierunku. A co do ludzi to jaka władza tacy ludzie ( popatrzmy np. na Chiny).


"Ok, rozumiem, to tylko wizja faceta w masce, ale tak naprawdę o tym dowiadujemy się dopiero pod koniec filmu i przez cały czas gdzieś w głowie pojawia się irytujące pytanie "o co kaman?!"


NO I O TO WŁAŚNIE W TYM CHODZI! żeby kurcza po 10 min. filmu nie podejrzewać zakończenia, żeby nas to zaciekawiło, byśmy wytrwali do końca w niepewności aż tu buum i wszystko się wyjaśnia. Wolisz oglądać filmy w których od początku wiadomo jak potoczy się akcja O.o, nie rozumiem twojego sposobu myślenia jednak to tylko moje zdanie.


"Po drugie - lekki niesmak pozostawia we mnie postać Emilii. Sam pomysł wg mnie fenomenalny, z wykonaniem troszkę gorzej."

Hmm a co było w niej takiego ciekawego? To że próbowała odebrać sobie życie by zrobić wszystkim na złość. A może to że tworzyła takie "ciekawe" projekty. Moim zdaniem postać najprostsza w filmie.


"W ogóle mam wrażenie, że film został lekko spłycony, chociażby lekko nietrafionymi monologami faceta w masce."

Hmm no fakt spostrzeżenia człowieka chorego psychicznie nie zawsze są trafne :P

voroshmitov-"I nie wiem do końca czy Esser zabił swoją córkę Sarę, czy to też
wmówił sobie David... "

Sara zginęła w wypadku lub w wyniku choroby lecz to nie była wina Essera chociaż wyglądało to tak jakby się obwiniał za jej śmierć.


Film mi się podobał, fakt też spodziewałem się czegoś troszkę lepszego nie oznacza to jednak że film nie jest dobry. Według mnie wizja chorego psychicznie człowieka (schizofrenika,osobowość wieloraka?) jest jak najbardziej ciekawa.
Ps.Zauważyliście Boga ? :)

ocenił(a) film na 7
Last_Ronin

Trochę nie do końca twórcy wykorzystali potencjał tego pomysłu. Jednak klimacik dobry.
Ja zauważyłem Boga. Czasem na mopie zasuwał:)

Last_Ronin

nie operowałam ocenami dobry/zły. każdy ma swoje własne odczucia co do filmu i może je przekazywać. ja z tego prawa skorzystałam.