gdyby przedstawił historię małżeństwa Steva. Jak ten związek się rozwinął i jak żona dołączyła do biznesu. A tak... to było zwykłe meh z obowiązkową przyjaciółką lesbijką tłumaczącą, że wszyscy mężczyźni to zuo.
Taa,zakonczenie przewidywalne,troche zalecialo tandeta.