powrót do forum filmu Full Metal Jacket 
ocenił(a) film na 9
Film w porządku ale bez rewelacji jak dla mnie! Jakoś mnie nie wbijają w fotel filmy Kubricka !! I ten też nie !! Każdy się zachwyca tym szkoleniem wojskowym, które wg mnie dużo lepsze np było w G.I. Jane !!!! Nie ma tu jako tako przedstawionej wojny. Dostrzegamy jednakże bezsens jakim była wojna w Wietnamie , a także poznajemy bohaterów głównie ze strony psychologicznej niż patrzeć na kolejnego Rambo. Ogólnie troszke się rozczarowałem bo nie do końca tego oczekiwałem, jednak z drugiej strony całkiem dobry film. 7/10
Ja też troszkę się rozczarowałam. Film ogólnie niezły, szczególnie "pierwsza część", ale w dalszym obrazie, tym w Wietnamie, cel nakręcenia tego filmu (protest przeciwko wojnie, propaganda pacyfizmu) był tak nieznośnie oczywisty, że tak naprawdę nieważna była treść...
"bezsens jakim była wojna w Wietnamie" - dokladnie to samo przede wszystkim rzucilo mi sie w oczy - bezsens wojny i ubogi rozwij spoleczno-cywilizacyjny. Film bardzo dobitnie to przekazuje i za to go wlasnie doceniam (bo nie tylko "wciskanie w fotel" sie liczy).
Przyznam się, że film obejrzałem jedynie dlatego, że jest znany i ceniony, a wcześniej nie miałem z nim kontaktu.
Nie lubię filmów wojennych i ten także nie przypadł mi do gustu. Głównie zarzucam mu to, że treść przesłoniła cały obraz. Film znakomicie przedstawia dehumanizację człowieka (jak to ktoś ładnie ujął), ale dwie godziny brutalnej rzeczywistości czasu wojny i nie dających żadnej satysfakcji widzowi dialogów (choc brzmiały naturalnie) ukazujących świat oczami żołnierzy, to jak dla mnie trochę za dużo. To był praktycznie taki fabularyzowany dokument - soczysty i bardzo dosłowny.
Dla mnie "Full metal jacket" to bardzo dobry antywojenny film, ale w sam raz na jeden raz.
Pozdrawiam. :)
Moim zdaniem też nie uważam by ten film był taki super. Po Kubricku oczekiwałem więcej. Ale warto od czasu do czasu obejrzeć