Funny Games
1997
pewnie po mojej wpowiedzi poleje sie lawina "znawcow" sztuki mowiacych ze sie nie znam ale film to totalna strata czasu historia moze i ciekawal ale calosc nudna i meczaca tylko dlaczego ma prawie osemke w notowaniach
Zraziłem sie do austriackiego kina, tak samo jak kiedyś do francuskiego, dzięki filmie: "Nieodwracalne". Nie rozumiem, czym wszyscy sie tak "rajcują". W kilku słowach to film o dwóch nienormalnych, pogiętych gościach, co przyszli po jajka (z resztą to jest mało istotne), bo tak czy siak mieli zamiar wyrżnąć całą...
Okazuje się, że Paul i Peter przegrali jednak zakład. Ciężko ranny Georg przeżył. Po odzyskaniu zdrowia odnajduje drani. Odpłaca im pięknym za nadobne. Wyją. Błagają o litość. ... Darujmy sobie szczegóły opisu zemsty, która jest wymierzeniem sprawiedliwej kary zwyrodnialcom. Nie ma innej drogi. Tak jak we Włodowie....
Film wybitny. Michael Haneke dokonuje niemożliwego - operując schematem psycho movie, zaciera granicę pomiędzy bierną bezpieczną rozrywką i zdystansowaniem jakie zwykle towarzyszą oglądaniu tego typu filmów, a rzeczywistym zapisem koszmaru jaki spotkał jego bohaterów. Haneke w sposób bezlitosny i perwersyjny drwi ze...
więcej
Funny games to film nieprzeciętny, w który jednak ma wiele kontrowersyjnych scen. Osobiście motyw z jajkami uważam za świetny (i ciągle zadaję sobie pytanie, co by było, gdyby w końcu dostali te jajka?), scena, w której Paul przedstawia spór między nimi a Anną (chociaż czujemy, że to wszystko co mówi to brednie, trudno...
więcej
To jeden z najlepszych filmów jakie widziałam- powody dla których tak sądze już wymieniłam w innym temacie-ale i tak mam ochote w skrócie je powtórzyć:
- stopniowe budowanie napięcia- od sielskich scen na pocżatku do wychnięcia głównej bohaterki z łódki na końcu
-brak muzyki- co jeszcze bardziej pełne skupienie na...
Ten film na pewno jest nietypowy, wyróżnia się, trudno w jego przypadku mówić o przeciętności. Zawiera kilka rewelacyjnych scen. Ale idiotyczne zachowanie ofiar, zupełnie niezrozumiałe, kilka beznadziejnych momentów sprawia, że jest to film... przeciętny. Ale nie w znaczeniu zwykłości, ale klasy. 5/10
Chyba najbardziej w tym filmie przeaża mnie stymullowanie wyobraźnia widza, który przed oczym ma brutalne sceny mordu oraz ów niespotykany kontakt oprawcy z oglądającym. Miałam wrażenie, że to ja jestem katem tej rodziny, gdyż rozmawiam z mordercą- jestem współwinna... - niesamowity zabieg...
Mam nadzieje, że sasiedzi...
Dobrt! Mocny, wręcz przerażający. A co stanowi jego największy w moim odczuciu atut to fakt, że mówi o przemocy- bez pokazywania jej. Choć nie wiem czy bardziej okrutne jest pokazywanie krwi czy przemocy psychicznej. Świetny.
Haneke pokazuje w filmie, że to on jest reżyserem i może zrobić wszystko, nawet doprowadzić do absurdalnych sytuacji i cofnięcia czasu za pomocą pilota, pokazuje kto jest najważniejszy w tej robocie.
Film bardzo dobry 9/10
Nie ma tu miejsca na romanse, miłość, drogie bryki, odpicowane barbie i kto wie co więcej.
Cały film to męka. Długa, ciągnąca się do samego końca męka.
Gdy już odetchniemy w pewnym momencie, wszystko zostaje cofnięte. Bez punktu wyjścia. Punkt kulminacyjny zamiera.
Wydawać by się mogło, że film nudny,...
Jeszcze nigdy, żaden film mnie tak nie wymordował, nawet "Igraszki losu" - ale chyba to grzech porównywać Funny Games do najgorszego filmu jaki kiedykolwiek widziałem, bowiem FG to mimo wszystko, mimo tego ciężaru z którym się go ogląda cholernie inteligentny film. Miał być ciężki i był taki. Najbardziej...
podczas gdy właśnie ta bezsensowna przemoc jest przekazem tego filmu. ten film pokazuje, że taka zwyrodniała, nieuzasadniona niczym przemoc nie musi być krwawa i przerysowana jak w hostelu, żeby była czymś złym. w przeciwieństwie do twórcy hostelu, tutaj twórcy nie potrzebowali drastycznych scen, żeby ukazać jak bardzo...
więcej
Rzeczywiście bezsensowna przemoc (nie w sensie, że niepotrzebna czy za dużo), tyle że niczym nie uzasadniona. Ktoś powie, że psychopaci i nie trzeba niczego tłumaczyć... Ale tu nie ma niczego podpartego jakąkolwiek fabułą, nie można też mówić o żadnym portrecie psychologicznym bohaterów.
Druga sprawa to te żenujące...
..to scena z toczaca sie pileczka golfowa, a my wiemy ze to wraca morderca..I to bezustanne poddawanie probom swoich bohaterow przez Haneke, juz daje im, i nam widzom nadzieje ze z tego wyjda zywi /funny/, lub ze cos sie zmieni na lepsze w ich zyciu /pianistka/ a to wszystko na prozno. Wczoraj ogladajac Funny...
na youtube znalazlam wywiad w ktorym rezyser opowiada o tym filmie.polecam jesli ktos nie widzial:)
http://pl.youtube.com/watch?v=c2U9kcpepoo&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=roOl9PvEPjs&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=dJ48tEdV2Fo&feature=related
pozdrawiam :)
Długo zbierałam się do obejrzenia 'Funny Games'... Tak, jest to chory film, ale stworzony na potrzebę chorych widzów, którymi jesteśmy. Cały czas w niepewności wyciągałam rękę aby zatrzymać akcję raz na zawsze, a jednak brnęłam w to dalej, ciekawa, jak daleko jest w stanie zajść wyobraźnia reżysera oraz na co jeszcze...
więcej